Turcja: decyzją sądu słynna bazylika nie będzie meczetem
04 lipca 2008 | 10:51 | ts//po Ⓒ Ⓟ
Na mocy decyzji sądu tureckiego słynna bazylika Hagia Sophia w Stambule nie zostanie zamieniona w meczet. W dalszym ciągu będzie ona funkcjonowała jako muzeum dostępne dla wszystkich chętnych.
Jak poinformowały 3 lipca tureckie media, naczelny sąd administracyjny w Ankarze zablokował w ten sposób starania jednego ze stowarzyszeń kulturalnych, aby zmienić funkcję liczącej niemal 1500 lat świątyni i na nowo przeznaczyć ją na meczet.
Hagia Sophia należy do wspólnego dziedzictwa kulturalnego ludzkości, uzasadniali swoją decyzję sędziowie. Odrzucili tym samym skargę na rządowe postanowienie z 24 listopada. 1934 r., na mocy którego świątynia została przeznaczona na muzeum. Od 1985 r. świątynia znajduje się na liście światowego dziedzictwa kultury UNESCO.
Zbudowana ok. 535 roku za panowania cesarza Justyniana bazylika Hagia Sophia przez niemal tysiąc lat służyła jako kościół, w pewnym okresie była największą katedrą na świecie. Po zdobyciu Konstantynopola przez sułtana Mehmeta, 1 czerwca 1453 r, zostały odprawione w Hagia Sophia pierwsze piątkowe modlitwy islamskie. Muzułmanie dobudowali m.in. cztery minarety, usunęli część fresków i mozaik, a część zamalowali.
Po upadku Cesaarstwa Osmańskiego i utworzeniu Republiki Tureckiej jej założyciel, Mustafa Kemal Atatürk przekształcił świątynię w 1934 r. w muzeum. Po dziś dzień muzułmańscy fundamentaliści upominają się, aby Hagia Sophia znowu była meczetem. Ostatnio w listopadzie 2006 roku do muzeum wdarła się grupa działaczy muzułmańskich, aby swoją modlitwą zaprotestować przeciwko wizycie papieża Benedykta XVI w Stambule. Mimo tego protestu papież bez przeszkód odwiedził zarówno Hagia Sophia, jak i znajdujący się nieopodal niej tzw. Błękitny Meczet
Również poprzednicy Benedykta XVI odwiedziali Hagia Sophia: w 1967 r. Paweł VI uklęknął na chwilę modlitwy, natomiast w 1979 r. Jan Paweł II zwiedzał muzeum modląc się na różańcu.
Od lat starania o odzyskanie dawnej świątyni podejmują też chrześcijanie, zwłaszcza prawosławni Grecy. Uważają, że obiekt powstał jako miejsce kultu chrześcijańskiego i znacznie dłużej służył chrześcijanom niż wyznawcom islamu. Na razie jednak nie zanosi się na jakiekolwiek zmiany w tym zakresie ze względu na istniejące od dawna napięcia w stosunkach między Grekami a Turkami. Poza tym władze miejscowe powołują się na fakt, że w dzisiejszym Stambule jest bardzo niewielu chrześcijan i tak ogromna świątynia nie jest im potrzebna, nie byliby też w stanie ją utrzymać.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.