Drukuj Powrót do artykułu

Twórcy filmu „Klecha” odtworzyli robotniczy protest z czerwca 1976 roku

16 września 2018 | 11:44 | rm | Radom Ⓒ Ⓟ

700 statystów bierze udział w kluczowych zdjęciach do filmu fabularnego „Klecha”, który opowiada o losach ks. Romana Kotlarza na tle protestu robotników Radomskiego Czerwca ’76. W centrum miasta realizowane są ujęcia dotyczące protestu. Główny bohater filmu ks. Roman Kotlarz (w tej roli Mirosław Baka) ze schodów kościoła św. Trójcy błogosławił uczestników tego zrywu robotniczego.

Reżyser filmu Jacek Gwizdała mówi, że to kluczowa scena filmu. – Ten moment przyczynił się do tego, że ksiądz Roman Kotlarz został zabity. Jak to to się stało i dlaczego, dowiemy się z filmu. Ta scena spowodowała, że księdzem Romanem zajęła się „elita” Samodzielnej Grupy „D” Departamentu IV MSW, która została powołana do walki z Kościołem – powiedział Gwizdała.

W zdjęciach bierze udział 700 statystów. – Bardzo dziękuję, że radomianie przyjęli nasze zaproszenie. To bardzo duże logistyczne przedsięwzięcie. Zamknęliśmy centrum miasta, stworzyliśmy adaptację scenograficzną, są efekty pirotechniczne, spłonęły autobus i nyska. W sumie mamy już 80 procent do całego filmu – powiedział reżyser.

Wśród statystów jest Remigiusz Kutyła. – Jestem wielbicielem historii Radomia. Udział w takim wydarzeniu jest dla mnie ważny. W czasie protestu miałem 13 lat. Byłem wówczas na wczasach, a mój tata jeździł karetką w Radomiu i wszystko mi relacjonował. To spotkanie z żywą historią. Ten film jest bardzo potrzebny, ponieważ pokaże historię Radomia jako miasta buntu – podkreślił radomianin.

Powstający obraz dotyczy wydarzeń z protestu radomskich robotników w czerwcu 1976 r. Jednym z bohaterów tego zrywu był ks. Roman Kotlarz, którego prześladowała Służba Bezpieczeństwa i który zmarł na skutek pobicia przez „nieznanych sprawców”.

W obrazie występuje plejada znakomitych aktorów, m.in. Piotr Fronczewski, Mirosław Baka jako ks. Kotlarz, Artur Żmijewski, Danuta Stenka, Wojciech Pszoniak i Jan Peszek.

Ks. Roman Kotlarz w chwili śmierci miał 47 lat. Był inwigilowany przez ówczesne władze. W dniu protestu, 25 czerwca 1976 pobłogosławił uczestników tego marszu. Był potem nachodzony i dotkliwie pobity przez tzw. „nieznanych sprawców” na plebanii w Pelagowie-Trablicach, gdzie był proboszczem. Zmarł 18 sierpnia 1976.

Ks. Roman Kotlarz do dziś pozostaje w pamięci wielu osób symbolem walki robotników o wolność i godność ludzkiego życia. Od wielu lat wierni modlą się o jego rychłą beatyfikację.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.