Tyniec: ponad 80 osób spędza „Antysylwestra” za klasztornymi murami

Ponad 80 osób spędza „Antysylwestra” i Nowy Rok za murami Opactwa Benedyktynów w Tyńcu. Spotkania bez zgiełku i zabawy, ale w ciszy, medytacji i modlitwie cieszą się coraz większym zainteresowaniem. Miejsca w pokojach gościnnych były zarezerwowane już w sierpniu.

Coraz więcej osób decyduje się na to, by spędzić sylwestra w murach klasztoru z dala od hucznych zabaw, ale za to w ciszy, kontemplacji i modlitwie. Na pomysł zorganizowania „antysylwestra” wpadli w 2008 roku benedyktyni z Tyńca. Dostrzegli oni, że nie każdy ma ochotę spędzać sylwestra w tłumie bawiących się ludzi, a kilkudniowy pobyt w klasztornych murach może stać się kuszącą propozycją dla spragnionych ciszy i odpoczynku od codziennych spraw. Mnisi proponują tym, którzy potrzebują wyciszenia i ascezy, aby przeżyli ostatni dzień starego i pierwszy dzień nowego roku w odosobnieniu.

„Podczas „Antysylwestra” goście jedzą wspólne posiłki, spacerują. Mogą również porozmawiać ze spowiednikami, z mnichami, wziąć udział w nabożeństwach, albo spędzić ten czas w samotności i kontemplacji” – informują benedyktyni z Tyńca.

Podczas wydarzenia uczestnicy włączają się w klasztorną rutynę. Nowy Rok benedyktyni witają Mszą świętą, po niej spotykają się z gośćmi na krużganku. Natomiast 1 stycznia o godz. 5.45 zaczyna się jutrznia.

Z formy spędzania sylwestra w klasztornych murach korzysta coraz więcej osób. Opactwo w Tyńcu w tym roku zorganizowało sylwestra po raz czwarty.

Opactwo w Tyńcu jest najstarszym z istniejących dziś klasztorów w Polsce. Położone jest na białej skale nad Wisłą. Pierwsi benedyktyni przybyli tam około połowy XI w. Prowadzone od kilkudziesięciu lat badania archeologiczne dostarczyły także wielu danych potwierdzających obecność osadnictwa na wzgórzu klasztornym i w jego okolicach już w pierwszym tysiącleciu przed Chrystusem, a więc na długo przed przybyciem benedyktynów. Wydobyte materiały (fragmenty ceramiki, groty, ozdoby, zapinki z brązu, rogu i kości oraz materiał kostny) pochodzą ze schyłku epoki brązu i wczesnej epoki żelaza. 1000 lat przed przybyciem mnichów teren ten zamieszkiwała ludność celtycka. Liczne ślady pobytu Celtów można dzisiaj oglądać w tynieckim lapidarium.