Uczestnicy Ekstremalnej Drogi Krzyżowej dotarli do Kalwarii Zebrzydowskiej

W nocy z 30 na 31 marca 2012 z kościoła św. Józefa w Krakowie przybyły do sanktuarium pasyjno-maryjnego w Kalwarii Zebrzydowskiej grupy uczestników kolejnej już Ekstremalnej Drogi Krzyżowej. Hasłem tegorocznego przedsięwzięcia było: „Ideały i poświęcenie”.

Nocna wędrówka, podczas której rozważano stacje Męki Pańskiej, odbywała się w kilkuosobowych grupach. Każda niosła prosty brzozowy krzyż. Uczestnicy dostali specjalne rozważania i mapkę z zaznaczonymi stacjami drogi.

Podczas tegorocznej drogi obowiązywało milczenie, dzięki któremu każdy z uczestników mógł głębiej przeżyć Misterium Drogi Krzyżowej. Przerywały go jedynie rozważania na każdej ze stacji. W ich trakcie, po przeczytaniu tekstu, można było dyskutować na temat znaczenia i sposobu rozumienia danego fragmentu z resztą uczestników. W tym roku EDK przebiegała trzema oddzielnymi trasami: znaną z lat ubiegłych, nowym 41-kilometrowym szlakiem oraz samotną – przeznaczoną do samotnego przejścia.

Jak przyznają niektórzy uczestnicy EKD, w tym roku warunki były wyjątkowo trudne. Justyna Paterek, która szła po raz pierwszy pisze na Facebooku: „Ostatnie 6 km nieporównywalne z niczym, ból przy każdym kroku, a myśli, intencje, modlitwy raz po raz powtarzane, jak buddyjska mantra, wybijają rytm, wprawiając w ruch ciało, które odmawia posłuszeństwa, boli autentycznie, a dotarcie do Kalwarii to jeszcze nie koniec, sam finisz, podejście pod górę nadludzkim wysiłkiem był jak dla mnie, zmuszać się musisz do każdego kroku, oddechu”. Z kolei Paulina Stankiewicz przyznaje, że nie doszła do końca o własnych siłach: „Ból był nie do zniesienia. Ogromny żal w sercu, że tak niewiele mi zostało. Około 7 km przed Kalwarią znajomi na siłę wsadzili mnie do karetki, ale i tak cieszę się, że spróbowałam. Ogromne doświadczenie w życiu. Ogromna radość. Szukanie Boga na nowo”.

Pomysłodawcą Ekstremalnej Drogi Krzyżowej jest ks. Jacek Stryczek, szef stowarzyszenia Wiosna, znany z oryginalnych happeningów ewangelizacyjnych. 2 lata temu w Adwencie ustawiał konfesjonał przed Galerią Krakowską, w Środę Popielcową pod budką z kebabem rozdawał chleb posypany popiołem, w Zaduszki zapalił znicze przed Giełdą Papierów Wartościowych, z hasłem „Zobacz siebie w innym świetle”.

Ekstremalna Droga Krzyżowa odbyła się po raz pierwszy w 2009 roku. Przeszło ją wtedy 210 osób.