Uczestnicy Rajdu Katyńskiego złożyli wieniec przed katedr warszawsko-praską

Sprzed Grobu Nieznanego Żołnierza w Warszawie wyruszył dziś XII Międzynarodowy Motocyklowy Rajd Katyński. Przez 3 tygodnie motocykliści z całego kraju pokonają ponad 6 tysięcy kilometrów przejeżdżając przez teren Polski, Litwy, Łotwy, Estonii, Rosji i Ukrainy. Spotkają się tam z Polakami mieszkającymi na Wschodzie i oddadzą hołd tym, którzy zostali tam pomordowani.

W tegorocznym, XII Rajdzie Katyńskim biorą także udział polscy harcerze z Wilna. Łącznie jest to 30 osób. Z samej Warszawy wyruszyło dziewięciu, po drodze nastąpi wymiana i dołączą kolejni. Przed południem uczestnicy rajdu złożyli wieniec pod pomnikiem ks. majora Ignacego Skorupki przed katedrą św. Michała Archanioła i św. Floriana Męczennika na warszawskiej Pradze.

Witając motocyklistów ks. proboszcz Bogusław Kowalski powiedział, że z trzech ciosów jakie zadano Polakom – najpierw 1 września, później 17 września, najboleśniejszy był ten ostatni, w tył głowy w Katyniu. – To co najbardziej bolało tych, którzy opłakiwali swoich bliskich, to zakłamywanie pamięci, którą wy poprzez ten rajd na nowo przywracacie – podkreślił ks. prałat Kowalski.

Za świadectwo wiary, pamięć o polskich bohaterach oraz umiłowanie Ojczyzny podziękował także motocyklistom bp pomocniczy diecezji warszawsko-praskiej Marek Solarczyk, który udzielił im na drogę pasterskiego błogosławieństwa. Jak zaznaczał – dla wielu uczestników rajd ma niemal charakter pielgrzymki. Przemierzając tysiące kilometrów, nawiedzając miejsca kaźni polskich oficerów, spotykając się z rodakami mieszkającymi na Wschodzie, mają okazję doświadczyć i zaświadczyć o jedności i solidarności z tymi wszystkimi, dla których polski język i polska historia są wciąż ważne.

XII Rajd Katyński zakończy się w sobotę 22 września na Placu Marszałka Józefa Piłsudskiego w Warszawie.