Układ Elizejski miał korzenie chrześcijańskie

Układ Elizejski, który przed 50. laty przypieczętował przyjaźń niemiecko-francuską, miał również korzenie chrześcijańskie.

Przypomniał o tym ambasador Niemiec przy Stolicy Apostolskiej, Reinhard Schweppe, w rozmowie z niemiecką agencją katolicką KNA 21 stycznia w Rzymie.

„Ten odważny krok był efektem przekonań chrześcijańskich, dodał niemiecki dyplomata. Zwrócił uwagę, że często zapomina się o roli „czysto katolickiej”, a przecież tacy politycy, jak kanclerz Konrad Adenauer czy Robert Schuman, ówczesny minister spraw zagranicznych Francji, byli głęboko wierzącymi katolikami i uprawiali politykę w oparciu o swoją wiarę.

W przekonaniu ambasadora Schweppego proces integracji europejskiej miał w Kościele katolickim „wiarygodnego ojca chrzestnego”. Zwrócił uwagę, że ideę zjednoczonej Europy głosił już wkrótce po zakończeniu II wojny światowej papież Pius XII (1939-1958). Ważny wkład ma tu również obecny papież Benedykt XVI , którego jednym z ulubionych krajów jest Francja.

Dziś jednak Kościoły, również innych wyznań, muszą bardziej reagować na potrzeby duchowe ludzi i wychodzić im naprzeciw. Jeśli tak się nie stanie, zrobią to inni – ostrzegł Schweppe. Nie byłoby dobrze dla Europy, gdyby Kościół został zdegradowany do rangi jednej z wielu grup społecznych – powiedział niemiecki dyplomata i dodał, że „Kościół dostrzega ten problem”.

Zdaniem ambasadora stosunki niemiecko-francuskie w dalszym ciągu kształtują się dobrze. W ambasadzie Niemiec przy Stolicy Apostolskiej Francuzi należą do najbliższych partnerów.

W 50. rocznicę podpisania niemiecko-francuskiego układu o przyjaźni zorganizowana zostanie 7 lutego uroczysta akademia na Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim w Rzymie.

Umowy podpisane 22 stycznia 1963 r. przez kanclerza Niemiec Konrada Adenauera i prezydenta Francji Charlesa de Gaulle’a kończyły kilkusetletnią wrogość między oboma krajami i otwierały drogę intensywnej współpracy w dziedzinie polityki zagranicznej, bezpieczeństwa oraz kultury.

Układy poprzedziła historyczna Msza Pojednania w katedrze w Reims 8 lipca 1962 r. z udziałem gen. de Gaulle’a i kanclerza Adenauera. Stało się to symbolem pojednania narodów niemieckiego i francuskiego. Gdy prezydent i kanclerz wyszli z katedry w Reims, tysiące zgromadzonych na placu ludzi powitało ich niemilknącymi owacjami.