Drukuj Powrót do artykułu

Ukraina: abp S. Szewczuk uważa, że „w pustych świątyniach jeszcze głośniej rozbrzmiewa nasz śpiew i nasza wiara”

21 kwietnia 2020 | 09:26 | kg (KAI) | Kijów Ⓒ Ⓟ

Pośród strachu mroku współczesnej pandemii to właśnie te puste świątynie chrześcijańskie są świadkami opustoszałego Grobu Pańskiego, który głosi nadzieję, że nawet ktoś złożony do grobu ma wyjście i nadzieję. W tych pustych kościołach, zgodnie zresztą z prawami akustyki duchowej, jeszcze głośniej rozlegają się nasz śpiew, nasza wiara w zmartwychwstałego Chrystusa i radość Kościoła z tego powodu. Mówił o tym arcybiskup większy kijowsko-halicki Swiatosław Szewczuk w kazaniu podczas liturgii wielkanocnej 19 kwietnia w opustoszałej katedrze greckokatolickiej w Kijowie.

Zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego (UKGK) przypomniał i podkreślił, że pamiątka Zmartwychwstania Chrystusa jest największym świętem kościelnym. Wydarzenie to podnosi człowieka z wszystkich jego niemocy, daje mu światło, radość i przynosi pokój. „Słuchając wieści o Zmartwychwstaniu Pańskim w tamtym niezwykłym jerozolimskim poranku paschalnym, odnajdujemy zadziwiające paralele z tym, jak obchodzimy Wielkanoc w tym roku” – powiedział kaznodzieja. Zauważył, że właśnie w tym osobliwym dniu Pan swoim cudownym zamiarem Bożym pozwala nam przeżyć w najdrobniejszych szczegółach całe to wydarzenie swego Zmartwychwstania.

Dziś śpiewamy o Zmartwychwstaniu Chrystusowym, głosimy o nim całemu światu i wołamy: „Chrystus zmartwychwstał!” z pustych świątyń – mówił dalej arcybiskup. Zwrócił uwagę, że w wielu krajach władze świeckie dosłownie opieczętowały na Paschę kościoły, wokół których dosłownie wystawiono straże organów porządkowych. I w tych okolicznościach „te puste kościoły, zgodnie zresztą ze wszystkimi prawami akustyki duchowej, jeszcze bardziej nagłaśniają nasz śpiew, naszą wiarę w zmartwychwstałego Chrystusa i radość Kościoła z tego powodu” – przekonywał mówca. Dodał, że „pośród śmierci, która otuliła nas wszystkich, głosimy dziś na cały świata, że Chrystus wyrwał jej żądło”.

Arcybiskup podziękował wiernym za to, że posłuchali głosu swego Kościoła i spotykają Zmartwychwstałego Pana za zamkniętymi drzwiami swych kościołów domowych. „Dzisiaj przez zamknięte drzwi kwarantanny spieszy do was Zmartwychwstały Chrystus tak, jak przeszedł w tamten paschalny poranek jerozolimski do swych uczniów przez drzwi zamknięte, aby przemienić ich strach w radość, ich zagubienie w światło nadziei” – zaznaczył zwierzchnik UKGK.

Jego zdaniem święto Paschy jest szczególne dlatego, że Pan Bóg być może chciał, abyśmy w szczególny sposób przeżyli Jego żywą obecność w tym dniu wśród nas. Dla człowieka jest bowiem najważniejsze zmienić samego siebie i swoje stereotypy zachowania. „Jakże często my, chrześcijanie, naprawdę czujemy się jakby skrępowani w tych różnych naszych przyzwyczajeniach, które stosujemy nawet w nasze święta chrześcijańskie” – zastanawiał się kaznodzieja. Wyraził przekonanie, że „może Chrystus wzywa nas dziś do szanowania bardziej drugiej osoby niż własnych nawyków, do odnowienia tego żywego, prawdziwego związku ze Zmartwychwstałym, do nowego spojrzenia, nowymi oczami na naszego Zbawiciela”.

Zwierzchnik grekokatolików pozdrowił wszystkich, znajdujących się na froncie, na okupowanych [przez Rosję] ziemiach Donbasu, „na naszym ukraińskim Krymie” i tych wszystkich, którzy z dala od swej ojczyzny przeżywają samotność. W sposób szczególny przekazał świąteczne pozdrowienia chorym, tym, którzy pozostają na przymusowej samoizolacji, w szpitalach, walcząc z tą śmiertelną chorobą oraz lekarzom, doglądającym chorych na koronawirusa, narażając własne życie na niebezpieczeństwo i współcierpiąc z chorymi, którym służą w tym dniu wielkanocnym.

„Niech Zmartwychwstały Chrystus zapuka do serca każdego z nas! Wszystkim wam serdecznie życzę wesołych świąt, smacznej święconki i tych potraw, które poświęcimy przez żywe połączenie się z naszym soborem katedralnym po zakończeniu liturgii. Niech cały Wszechświat zaśpiewa dziś: «Chrystus Zmartwychwstał! Prawdziwie Zmartwychwstał!»” – życzył abp S. Szewczuk.

Pod koniec liturgii poświęcił tradycyjne pokarmy, które wierni przygotowali w swych domostwach na śniadanie wielkanocne.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.