Ukraina: uroczystości wielkanocne w pustych świątyniach

W niemal całkowicie opustoszałych świątyniach kijowskich sprawowali 19 kwietnia liturgie paschalne zwierzchnicy wschodnich Kościołów chrześcijańskich Ukrainy: greckokatolickiego i prawosławnego (autokefalicznego. W soborze katedralnym Zmartwychwstania Chrystusa obrzędom wielkanocnym przewodniczył arcybiskup większy kijowsko-halicki Swiatosław Szewczuk a w Monasterze św. Michała o Złotych Wieżach – metropolita kijowski i całej Ukrainy Epifaniusz. Oba wydarzenia transmitowały na żywo różne kanały Telewizji Ukraińskiej.

Po świętych obrzędach nocy i poranka paschalnego, sprawowanych w większości po ukraińsku, zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego (UKGK) podziękował wszystkim, którzy uczestniczyli w nich za pośrednictwem telewizji czy internetu, zarówno w Kijowie i w całym kraju, jak i za granicą, m.in. w Kanadzie i Stanach Zjednoczonych. Oddzielne podziękowania skierował do kamerzystów i innych pracowników kanału „Żywa Telewizja”, którzy umożliwili przekaz całego wydarzenia.

Następnie abp Szewczuk poświęcił pokarmy, których jeden koszyk, ustawiony w katedrze, symbolizował podobne koszyki, przygotowane w domach wiernych UKGK. Podkreślił, że to święcenie na odległość jest jak „Chrystus przechodzący przez zamknięte drzwi do uczniów po swym Zmartwychwstaniu”. Złożył też życzenia zdrowych i szczęśliwych świąt paschalnych.

Z kolei metropolita Epifaniusz przewodniczył liturgii w soborze św. Michała o Złotych Wieżach, który jest główną świątynią Prawosławnego Kościoła Ukrainy. Wraz z nim koncelebrował arcybiskup wyszhorodzki Agapit, wikariusz eparchii (diecezji) kijowskiej. Na zakończenie nabożeństwa zwierzchnik Kościoła podziękował wszystkim, którzy uczestniczyli w tych uroczystościach w swych domach za pośrednictwem telewizji, radia i internetu oraz złożył im życzenia świąteczne.

Obchody najważniejszego święta chrześcijańskiego odbyły się także w wielu innych miejscach, m.in. w prawosławnej Ławrze Kijowsko-Pieczerskiej, całkowicie odciętej od świata z powodu licznych przypadków koronawirusa wśród tamtejszych mnichów, w greckokatolickim soborze św. Jerzego (Jura) we Lwowie oraz w licznych miastach i cerkwiach w całej Ukrainie i wszędzie, w praktyce bez udziału wiernych. W miastach, zwłaszcza tych większych, uroczystości te były transmitowane albo przez miejscowe stacje telewizyjne, albo przynajmniej przez internet.