Drukuj Powrót do artykułu

Ukraińskie kryterium

03 marca 2014 | 07:51 | o. Stanisław Tasiemski / br Ⓒ Ⓟ

Wydarzenia ostatnich miesięcy na Ukrainie, przybierające obecnie wymiar dramatyczny stanowią swoisty test dla tamtejszych Kościołów. Na skutek złożonej historii kraju trwające od ponad tysiąca lat chrześcijaństwo jest podzielone. Podzielone jest także prawosławie.

Najwięcej placówek podporządkowanych jest Patriarchatowi Moskiewskiemu, ale sporo należy także do utworzonego niezależnie od Moskwy Patriarchatu Kijowskiego oraz Kościoła autokefalicznego. Więcej – w obliczu dramatycznych wydarzeń sam Kościół Patriarchatu Moskiewskiego mówi różnymi głosami. Jego zwierzchnik na Ukrainie, metropolita Onufry, zaapelował do patriarchy Cyryla, aby zapobiegł rozlewowi krwi i naruszeniu terytorialnej integralności Ukrainy, obawiając się, że konfrontacja narodu ukraińskiego z rosyjskim będzie miała katastrofalne skutki.

Natomiast wysoki przedstawiciel Patriarchatu Moskiewskiego ks. Wsiewołod Czaplin wystąpił w obronie rosyjskiej agresji na Krym. Nazwał ją misją pokojową w celu obrony interesów mieszkających na Ukrainie Rosjan. Te różnice pokazują, jak groźne jest wiązanie wiary i nacjonalizmu, czy wykorzystywanie religii do celów politycznych. Dla samego prawosławia na Ukrainie coraz wyraźniej jawi się pytanie: w którą stronę spoglądać – ku Moskwie, czy też Kijowowi, a może ku Konstantynopolowi. Rzym ustami Ojca Świętego wzywa wszystkich ludzi do uznania siebie za braci, bo mamy wspólnego Ojca, a chrześcijan do wytrwałej modlitwy „aby byli jedno”. Papież gorąco pragnie, „aby wszyscy, którzy tworzą ten kraj starali się przezwyciężyć nieporozumienia i razem budowali przyszłość”, zaś ludzie dobrej woli, by wysiłek ten wspierali swoją modlitwą i postem.

o. Stanisław Tasiemski, OP

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.