Ulicami Kielc przeszedł Marsz dla życia i rodziny

Marsz dla Życia i Rodziny, zorganizowany pod hasłem „Ojcostwo, Rodzina, Odpowiedzialność”, odbył się dziś w Kielcach, przyciągając licznych mieszkańców miasta. Poprzedziła go Msza św. w bazylice katedralnej pod przewodnictwem bp. Jana Piotrowskiego, z udziałem wielu wspólnot i stowarzyszeń katolickich.

Zauważając liczną obecność Rycerzy Kolumba, bp Jan Piotrowski, rozpoczynając homilię zaznaczył, że może łatwiej było wygrywać bitwy pod Kircholmem czy Chocimiem, niż stoczyć zakończony sukcesem bój o życie ludzkie. Podkreślił zarazem siłę sprawczą przykazania „Nie zabijaj” i jego czytelny przekaz, apelował o prawdę w komunikacji na temat życia i rodziny.

– Kiedy się mówi o życiu, jest to nasza godzina prawdy; aby nie powiedzieć, że nowonarodzone życie to płód, aby nie powiedzieć, że jest uszkodzone i będzie nienormalne. W nowym życiu jest zawsze nowy człowiek – podkreślał biskup.

– Świat potrafi nami manipulować, mówiąc o jakiejś terminacji, zakończeniu życia, o usunięciu ciąży, Tak łatwo jest nami manipulować, tam, gdzie jest mowa o życiu. A ono jest darem Boga, który uczynił człowieka na swój obraz i podobieństwo. Ta prawda jest niepodważalna, ta prawda znajduje potwierdzenie w piątym Bożym przykazaniu: „Nie zabijaj” – zaznaczył biskup kielecki.

Podkreślił także m.in. znaczenie zorganizowanego w Kielcach Marszu. – To publiczne świadectwo przywiązania do najważniejszej wartości, jaką jest życie od poczęcia, aż do naturalnej śmierci. To nie tylko wydarzenie społeczne, ale przede wszystkim manifestacja naszych wspólnych wartości. W tym roku chcemy podkreślić rolę ojców w rodzinie i ich odpowiedzialność – mówił bp Piotrowski. – Ojcostwo to nie tylko służba, ale przede wszystkim przywilej i dar, a rodziny są fundamentem zdrowego społeczeństwa – zaznaczał bp Piotrowski.

– Nie pozwólmy, aby nasze szpitale, stały się rzeźniami niewiniątek, jak to proponuje pani minister. Szpitale są do leczenia, a nie mordowania – dodał duchowny, zauważając zarazem postępujące wyludnienie Polski.

Po Mszy św. uczestnicy Marszu w barwnym korowodzie wyruszyli z Placu Najświętszej Maryi Panny do parafii pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Kielcach, gdzie odbył się festyn rodzinny, podczas którego wystąpił m.in. zespół „Los Companieros”, znany z wykonywania koncertów muzyki z Peru i regionu andyjskiego. Podczas festynu trwała także kwesta na rzecz Hospicjum dla Dzieci w Kielcach. Starostą Marszu był Włodzimierz Rybczyński, reprezentujący wspólnotę Domowego Kościoła.

Tomasz Bogucki, prezes Stowarzyszenia Rodzin Katolickich Diecezji Kieleckiej, zauważył, że Marsz dla Życia i Rodziny to doskonała okazja, aby zwrócić uwagę na podstawowe znaczenie rodziny w życiu społecznym. – Nasze stowarzyszenie od lat wspiera inicjatywy promujące wartości rodzinne i ochronę życia. Wierzymy, że wydarzenia takie jak ten Marsz, pomagają w budowaniu społeczeństwa opartego na miłości, wzajemnym szacunku i odpowiedzialności. Pragniemy, aby każdy uczestnik poczuł, że jest częścią większej wspólnoty, która troszczy się o przyszłość naszych dzieci i rodzin – podsumował.