Uroczystości 43. rocznicy wprowadzenia stanu wojennego w Polsce

W intencji ofiar stanu wojennego modlili się dziś w Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych, członkowie i działacze opozycji niepodległościowej. W dawnym areszcie przy ul. Rakowieckiej – siedzibie muzeum odprawiona została Msza św., której przewodniczył biskup polowy Wiesław Lechowicz. Po zakończeniu Eucharystii odbył się apel pamięci oraz ceremonia złożenia kwiatów pod tablicą upamiętniającą ofiary stanu wojennego.

Zebranych powitał ks. Tomasz Trzaska, kapelan Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL.

W homilii bp Lechowicz zachęcał, aby na rocznicę wprowadzenia stanu wojennego w Polsce spojrzeć przez pryzmat zbliżających się świąt Bożego Narodzenia, podkreślił, że kluczem do zrozumienia tajemnicy są pokora i pokój. Wskazał też, że Boże Narodzenie jest świętem solidarności Boga z człowiekiem. – Nikomu do głowy by nie przyszło, że Pan Bóg może przybrać postać człowieka. Dla mnie jest to jeden z dowodów na to, że religia nie została wymyślona przez człowieka, bo nikt z ludzi nie byłby w stanie wymyślić narracji, że Bóg staje się człowiekiem, bo jak możne uwierzyć w takiego Boga, który staje się bezbronnym dzieckiem?  – powiedział.

Ordynariusz wojskowy wskazywał, że słowo solidarność jest nam bardzo bliskie. – Dzisiaj trzeba się modlić, żeby z solidarnością nie było u nas, jak z tą gazetą, która nazywała się „Prawda”, ale prawdę miała tylko w tytule. My też często używamy tego słowa „solidarność”. I trzeba się modlić, żebyśmy nie tylko mieli na ustach solidarności, ale żebyśmy mieli tę solidarność w sercu, żebyśmy byli solidarni, zjednoczeni wokół wartości. Dzisiaj, w rocznicę stanu wojennego na pewno wokół tej jednej z najważniejszych i najcenniejszych wartości, jaką jest miłość do naszej Ojczyzny – powiedział.

W kontekście miłości Ojczyzny bp Lechowicz przywołał wspomnienia Ligii Urniaż-Grabowskiej lekarki, działaczki opozycji demokratycznej w PRL, która opiekowała się Barbarą Sadowską po zabójstwie jej syna Grzegorza Przemyka. Biskup przypomniał fragment dotyczący ks. Jerzego Popiełuszki, który przewidywał, że może stać się kolejną ofiarą komunistycznego reżimu. – Kiedy przyglądamy się ks. Popiełuszce, to rzeczywiście zauważamy u niego tę niezwykłą pokorę, niezwykły pokój, nawet w perspektywie zagrażającej mu śmierci i godną naśladowania solidarność z drugim człowiekiem. W jego przypadku, ale w przypadku też i wielu innych bohaterskich naszych rodaków tych, których dzisiaj wspominamy i za których się modlimy, sprawdzają się słowa psalmu, który przed chwilą śpiewaliśmy: „On jest jak drzewo zasadzone nad płynącą wodą, które wydaje owoc w swoim czasie” – powiedział biskup Lechowicz.

We Mszy św. uczestniczyli Mateusz Szpytma, prezes IPN, Adrianna Garnik, dyrektor Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL, marszałek-senior Antoni Macierewicz, działacze Solidarności z przewodniczącym Piotrem Dudą, opozycjoniści, członkowie Solidarności, przedstawiciele organizacji i środowisk niepodległościowych, m.in. Solidarności Walczącej.

Eucharystię koncelebrowali ks. Tomasz Trzaska, ks. ppłk Marcin Janocha, sekretarz biskupa polowego oraz ks. kanonik Czesław Banaszkiewicz, duszpasterz z parafii św. Stanisława Kostki.

Po zakończeniu Eucharystii odbył się apel pamięci, podczas którego odczytano list od wicepremiera i ministra obrony narodowej Władysława Kosiniaka-Kamysza, głos zabrał także Mateusz Szpytma. Po odczytaniu wezwań apelu, oddana została salwa honorowa, po której odbyła się ceremonia złożenia kwiatów pod tablicą upamiętniającą ofiary stanu wojennego. Odbyła się też ceremonia wręczenia odznaczeń Krzyża Wolności i Solidarności byłym działaczom opozycji niepodległościowej z lat 1956–1989, które w imieniu prezydenta wręczył Karol Nawrocki, prezes IPN.

– Rzeczpospolita dziękuję Wam za Waszą życiową drogę. Chcę Was prosić, żeby ten zaszczyt stał się także zobowiązaniem do głoszenia świadectwa o tym, co dobre i co złe. Jak zły był system komunistyczny. Jesteście ludźmi, którzy są żywym świadectwem wolności przeciwko zniewoleniu – powiedział podczas uroczystości prezes IPN. Odznaczeniami uhonorowano 23 osoby.