Urodzinowy list prezydenta Włoch do Papieża
18 maja 2004 | 12:33 | ml //mr Ⓒ Ⓟ
Irak, Bliski Wschód oraz Unia Europejska są tematami długiego listu, jaki z okazji 84. rodzin wystosował do Jana Pawła II prezydent Włoch Carlo Azeglio Ciampi, który jest młodszy od Papieża zaledwie o siedem miesięcy.
„Pogłębienie się kryzysu irackiego, niosącego żałobę i łamanie praw ludzkich, z którymi nie sposób się pogodzić oraz barbarzyństwo podsycane przez konflikt izraelsko-palestyński pokazują, że wspólnego interesu można bronić jedynie poprzez przestrzeganie, przez wszystkich i w stosunku do wszystkich, zasad powszechnie przyjętych w Karcie Narodów Zjednoczonych” – napisał prezydent Włoch.
„Ojcze Święty, z okazji 84. rocznicy urodzin składam Jego Świątobliwości najgorętsze życzenia. Każde urodziny powiększają brzemię lat. Jednakże miniony rok przyniósł Waszej Świątobliwości wielką pociechę: pewność słuszności nieustannych apeli o potrzebę zakorzenienia pokoju na wartościach, bez których nie może przeżyć żadne społeczeństwo: poszanowaniu godności osób i podstawowych praw” – czytamy w liście.
Prezydent szczególnie dużo miejsca poświęca Europie. „Wasza Świątobliwość bardziej niż ktokolwiek inny wierzył w zdolność Unii Europejskiej do dochowania wierności wartościom integracji. Jego wizja zjednoczonej Europy jest dla rządzących bodźcem do wspólnej pracy, podejmowania decyzji i wiary w skuteczność wspólnych instytucji. Europa, jakiej pragnie Wasza Świątobliwość, jest kontynentem zjednoczonym, który podejmuje swoją odpowiedzialność, odpowiada na pokładane w nim nadzieje obywateli i dużej części świata. Z tych wszystkich powodów urodziny Jego Świątobliwości są świętem, które cały naród włoski, a w szczególności młodzież, przeżywa z autentycznym szacunkiem, podziwem i miłością” – czytamy w liście.
Na koniec prezydent Włoch życzy Janowi Pawłowi II „kontynuowania najwyższej misji” i zapewnia o swym oddaniu.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.