Drukuj Powrót do artykułu

Urugwaj: Prezydent zawetował ustawę dopuszczającą aborcję

15 listopada 2008 | 09:28 | KAI (pb (KAI/ACI) /a.) Ⓒ Ⓟ

Prezydent Urugwaju Tabaré Vásquez zawetował 13 listopada kontrowersyjną ustawę o zdrowiu seksualnym i reprodukcyjnym. Wprowadzała ona m.in. niekaralność aborcji w pierwszych 10 tygodniach ciąży.

Ustawa został przyjęta przez Izbę Deputowanych stosunkiem głosów: 49 „za” – 48 „przeciw”. Swój sprzeciw zapowiedzieli również ministrowie: zdrowia publicznego María Julia Muñoz i spraw wewnętrznych Hector.

Według dziennika „El Observador” weto dotyczy II, III i IV rozdziału ustawy. Wątpliwości nie budził jedynie rozdział I, nowe prawo zostało więc zakwestionowane niemal w całości.

Szef państwa ma 10 dni na przedstawienie swoich zastrzeżeń do ustawy. Aby jego weto zostało odrzucone, potrzebne są głosy 3/5 parlamentarzystów, których zebranie jest jednak mało prawdopodobne – uważa katolicka agencja ACI.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.