USA: konsultacje katolicko-prawosławne w kierunku jedności
10 czerwca 2010 | 11:48 | kg (KAI/RV) / maz Ⓒ Ⓟ
Amerykański episkopat poinformował o zakończeniu kolejnych konsultacji teologicznych z Kościołem prawosławnym, do których doszło w dniach 1-3 czerwca w Brookline w stanie Massachusetts.
Kroki w kierunku jedności Kościoła – to szkic porozumienia między katolikami a prawosławnymi w Stanach Zjednoczonych.
Stronę katolicką reprezentował abp Gregory M. Aymond z Nowego Orleanu, a prawosławną – metropolita Pittsburgha Maksym.
W trakcie spotkania omówiono m.in. kontrowersje między obu Kościołami, szczególnie w odniesieniu do roli Biskupa Rzymu. W znacznie większym stopniu skupiono się jednak na tym, co łączy obie wspólnoty kościelne. Przyznano przy tym, że pokonywanie różnic między wyznawcami Chrystusa staje się rzeczą pilną. Końcowy tekst teologicznego porozumienia w Stanach Zjednoczonych ma być omawiany na kolejnym spotkaniu przedstawicieli obu Kościołów.
Spotkania i rozmowy teologiczne między katolikami a prawosławnymi w USA odbywają się od 1965 r. Dla odróżnienia ich od oficjalnego dialogu katolicko-prawosławnego, prowadzonego w wymiarach ogólnoświatowych, rozmowy amerykańskie noszą nazwę konsultacji teologicznych. Dotychczasowym ich owocem jest opracowanie 23 porozumień ekumenicznych na różne tematy.
Warto dodać, że w Stanach Zjednoczonych podobne konsultacje i rozmowy Kościół katolicki odbywa też z innymi wyznaniami na gruncie lokalnym. Na przykład prawie ćwierć wieku trwa dialog z Polskim Narodowym Kościołem Katolickim, należącym do tzw. Unii Utrechckiej Kościołów Starokatolickich. W tym wypadku ma on zresztą charakter rozmów oficjalnych między obu tradycjami – rzymsko- i starokatolicką, gdyż poza USA nie prowadzą one ze sobą żadnego dialogu. Poza tym w kraju tym toczą się konsultacje Kościoła katolickiego m.in. z luteranami, Uczniami Chrystusa i kilkoma innymi wyznaniami.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.