USA: Sąd Najwyższy podtrzymał zakaz aborcji w zaawansowanej ciąży
20 kwietnia 2007 | 10:25 | mw, CNS Ⓒ Ⓟ
Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych Ameryki podtrzymał ustawę zakazującą aborcji w zaawansowanej ciąży. Ustawę tą, przyjętą z zadowoleniem przez przeciwników aborcji, podpisał w 2003 roku prezydent Georg Bush, jednak do tej pory trwały procesy apelacyjne wniesione przez zwolenników aborcji, które ostatecznie zakończyły się w Sądzie Najwyższym.
Sąd Najwyższy głosami: 5 do 4 podtrzymał w środę pierwszy ogólnokrajowy zakaz dokonywania aborcji w zaawansowanej ciąży przez uśmiercenie rozwiniętego płodu przed jego usunięciem. Prezydent Bush w oświadczeniu wygłoszonym 18 kwietnia nazwał aborcję „odrażającym procederem”.
„Dzisiejsza decyzja potwierdza, że Konstytucja nie stoi na drodze prawa przyjętego przez reprezentantów narodu odzwierciedlającego współczucie i humanizm Ameryki – powiedział prezydent Bush. – Ustawa o zakazie aborcji w zaawansowanej ciąży, która została przyjęta w Kongresie przytłaczającą większością głosów a następnie podpisana przeze mnie stała się prawem, jest odpowiednikiem zaangażowania w budowanie kultury życia w Ameryce” – dodał prezydent.
Podpisał on ustawę w listopadzie 2003 roku, ale jej przeciwnicy odwołali się do sądów federalnych – sześć z nich uznało, że ustawa jest sprzeczna z konstytucją.
Pięciu sędziów Sądu Najwyższego orzekło w środę przewagą jednego głosu, że prezydent Bush nie naruszył konstytucji podpisując ustawę. Według sędziego Anthony Kennedy przeciwnicy ustawy „nie wykazali, aby ustawa ta była niekonstytucyjna w dużej części spraw, których dotyczy”.
„Decyzja Sądu Najwyższego jest potwierdzeniem postępu jaki uczyniliśmy przez ostatnie sześć lat w ochronie godności człowieka i popieraniu świętości życia. Będziemy dalej pracować nad tym, by nadszedł dzień, w którym każde dziecko będzie przyjmowane i chronione prawem” – wyraził nadzieję prezydent Bush.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.