Utorowana droga do legalizacji
13 lutego 2013 | 11:59 | rk (KAI/LifeSiteNews) / br Ⓒ Ⓟ
Mimo licznych akcji protestacyjnych z udziałem milionów ludzi – w tym przywódców religijnych katolickich, protestanckich, żydowskich i islamskich – niższa izba francuskiego parlamentu poparła 12 lutego projekt legalizacji związków homoseksualnych i adopcji dzieci przez pary tej samej płci.
329 deputowanych Zgromadzenia Narodowego opowiedziało się za nadaniem parom jednopłciowym tych samych praw co mają małżeństwa, przeciwko było 229 parlamentarzystów. Przegłosowany projekt ustawy trafi teraz do francuskiego Senatu.
Regulacjom forsowanym przez socjalistów, na czele z prezydentem François Hollandem, i inne lewicowe ugrupowania polityczne, towarzyszyły liczne protesty. Na ulice miast wyszły miliony Francuzów sprzeciwiających się nowemu ustawodawstwu i broniących małżeństwa jako związku kobiety i mężczyzny. Zaskakujące były m.in. protesty także wielu środowisk homoseksualnych, które zaznaczały, że są przeciwne legalizacji związków jednopłciowych gdyż, jak tłumaczyli, pojęcie małżeństwa jest nierozerwalnie związane z biologią, a tzw. małżeństwo homoseksualne jest nienaturalne pod względem biologicznym.
Podczas debaty poprzedzającej głosowanie nad zmianą definicji małżeństwa, rząd odrzucił możliwość przeprowadzenia referendum w tej sprawie. Minister sprawiedliwości Christiane Taubira twierdziła, że byłoby ono niezgodne z konstytucją. Jej zdaniem, prawo pozwala prezydentowi na rozpisanie referendum jedynie w sprawie projektów prawnych dotyczących organizacji władz publicznych, polityki gospodarczej lub społecznej. Według rządu nie obejmuje to sfery stosunków międzyludzkich.
Tymczasem wśród przeciwników legalizacji związków homoseksualnych we Francji jest już 36 tys. burmistrzów i urzędników stanu cywilnego. Zapowiedzieli oni, że ze względu na sprzeciw sumienia nie będą wykonywać przewidzianych prawem „ceremonii ślubnych” z udziałem par homoseksualnych.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.