V Kongres Kultury Chrześcijańskiej w Lublinie
14 września 2016 | 11:07 | mp / mz Ⓒ Ⓟ
V Kongres Kultury Chrześcijańskiej odbędzie się od 13 do 16 października br. w Lublinie, na KUL. Będzie zarazem wydarzeniem inaugurującym obchody jubileuszu 100-lecia tej zasłużonej uczelni.
Ta jedna z najważniejszych inicjatyw śp. abp. Józefa Życińskiego, metropolity lubelskiego, a kontynuowana przez jego następcę abp. Stanisława Budzika, mieści się w nurcie dialogu Kościoła ze współczesną kulturą. Na trwałe zapisała się już w kalendarzu wydarzeń kulturalnych, tych „z najwyższej półki”. W tegorocznym kongresie, którego temat brzmi: „Wolność ocalona. Chrześcijańskie światło na ludzkich drogach”, podobnie jak w poprzednich, zwoływanych w cyklu olimpijskim, czyli co cztery lata, uczestniczyć będą także osoby spoza Kościoła, zachowujące szacunek dla wartości duchowych. Tegoroczny Kongres jest pomyślany jako istotna, międzynarodowa debata o znaczeniu wolności, która na naszym obszarze Europy została ocalona i wciąż stawia przed nami nowe wyzwania.
Organizatorzy V Kongresu Kultury Chrześcijańskiej, którego obrady toczyć się będą w Katolickim Uniwersytecie Lubelskim, zaprosili znakomitych gości, m.in. kard. Gianfranco Ravasiego – przewodniczącego Papieskiej Rady Kultury; ks. prof. Michała Hellera, Krzysztofa Pendereckiego, ks. prof. Jerzego Szymika, prof. Daniela Rotfelda, prof. Andreja Zubowa z Moskwy czy Adama Zagajewskiego i wielu innych intelektualistów i twórców.
Przygotowane debaty odzwierciedlają szerokie spectrum zagadnień i problemów. Np. o „Kosmicznym problemie wolności” mówić będzie ks. prof. Heller a z kolei nt. „Wolność i religia” spierać się będą znani filozofowie. A skoro V Kongres Kultury Chrześcijańskiej otwiera obchody 100-lecia KUL, uczelni która odegrała olbrzymią rolę w kształceniu kadr dla polskiej kultury, to o roli KUL-u w czasie PRL-u, jako spektakularnej „Wyspie wolności” pomiędzy Łabą a Władywostokiem, mówić będą najwybitniejsi polscy historycy i świadkowie tamtych wydarzeń.
Mowa też będzie o perspektywach pojednania w Europie środkowo-wschodniej, co dokonało się dzięki wyraźnej inspiracji chrześcijańskiej, nad czym debatować będą intelektualiści z Polski, Ukrainy i Rosji. Nie zabraknie też wątków ekumenicznych. Obradom towarzyszyć będą liczne imprezy kulturalne.
Szczegóły programu V Kongresu Kultury Chrześcijańskiej zostaną przedstawione w najbliższy piątek o godz. 13 w siedzibie Sekretariatu Episkopatu Polski w Warszawie, na konferencji prasowej, w której uczestniczyć będą m. in. abp Stanisław Budzik, abp Stanisław Gądecki czy rektor KUL, ks. prof. Antoni Dębiński.
„Sacrum i kultura: chrześcijańskie korzenie przyszłości”
Pierwszy Kongres Kultury Chrześcijańskiej pod patronatem Papieskiej Rady ds. Kultury odbył się w dniach 6-7 listopada 2000 r. pod hasłem: „Sacrum i kultura: chrześcijańskie korzenie przyszłości”. Wśród prelegentów znaleźli się m.in. wybitni hierarchowie: kard. Paul Poupard i kard. Miroslaw Vlk oraz luminarze świata kultury i nauki: Ryszard Kapuściński, Leszek Kołakowski i Andrzej Wajda.
W fascynującym wykładzie: „Czy już w po-chrześcijańskim czasie żyjemy?” prof. Leszek Kołakowski na tak postawione pytanie odpowiedział przecząco.
Bezprecedensowym wydarzeniem była uroczystość nadania doktoratu honoris causa KUL trzem wielkim postaciom reprezentującym różne tradycje duchowe: kard. Wiliamowi Keelerowi, arcybiskupowi Baltimore, najstarszej diecezji w USA, prawosławnemu patriarsze Rumunii Teoktystowi oraz prof. Elio Toaffowi, naczelnemu rabinowi Rzymu. Patriarcha Teoktyst przyjął papieża Jana Pawła II jako pierwszy zwierzchnik kraju o większości prawosławnej, natomiast rabin Toaff był gospodarzem historycznej wizyty Papieża w rzymskiej synagodze i jako jeden z nielicznych został imiennie wymieniony przez Ojca Świętego w jego testamencie. Również niezwykłym wydarzeniem podczas kongresu była procesja modlitewna przedstawicieli różnych wyznań i religii na terenie dawnego obozu koncentracyjnego na Majdanku, z licznym udziałem młodzieży. Byli więźniowie tego obozu, katolicy, muzułmanie, prawosławni, protestanci i Żydzi, młodzież ukraińska i uczniowie Lublina, mieszkańcy miasta i zaproszeni goście przemaszerowali przez obóz Czarną Drogą, którą niegdyś przebywali więźniowie, i odcisnęli na tabliczkach z niewypalonej gliny wymieszanej z ziemią Majdanka ślady swoich palców. Reprezentant każdej z religii odmawiał modlitwę w różnych miejscach obozu.
„Chrześcijańskie inspiracje w budowaniu zjednoczonej Europy”
II Kongres Kultury Chrześcijańskiej obradował w Lublinie w dniach 24-26 września 2004 r. pod hasłem „Chrześcijańskie inspiracje w budowaniu zjednoczonej Europy”. Jego uczestnicy – katoliccy intelektualiści i znane osoby życia publicznego – próbowali odpowiedzieć na pytania: jakie wartości powinni wnosić chrześcijanie do wspólnoty narodów europejskich, jak przezwyciężać kryzys własnej wiary, jak szukać tego, co łączy i jak być obecnym w świecie, który coraz bardziej oddala się od swych tradycji i korzeni.
Ze szczególnym zainteresowaniem przyjęto dwa wystąpienia. Francuska filozof Chantal Delsol poddała analizie pojęcie „praw człowieka”, które kreuje rzeczywistość współczesnych społeczeństw. Jej zdaniem specyfiką antropologii, na której ufundowane są pojęcia praw człowieka jest uznanie, że człowiek jest bytem, który nie ma żadnych obowiązków, i, który w każdej chwili może zdecydować, kim chce być, ale też w każdej chwili zmienić zdanie.
Z kolei o „homo sovieticus” – wytworze innej antropologii materialistycznej w warunkach liberalizmu gospodarczego – mówił metropolita z Moskwy abp Tadeusz Kondrusiewicz. Współczesna Rosja jest mieszaniną sowietyzmu i kapitalistycznego trybu życia oraz narastającego fundamentalizmu – podkreślił abp Kondrusiewicz. Jak zauważył, „homo sovieticus” znalazł w sobie siłę, aby obalić totalitarny system, ale nie aby stworzyć nowy system wartości.
W przesłaniu II Kongresu Kultury Chrześcijańskiej nie ukrywano, że zło na kontynencie europejskim przejawia się w obojętności religijnej, konsumizmie i relatywizmie moralnym, wskazano jednak na źródła nadziei: przebudzenie religijne, obalające mit o nieuchronności sekularyzacji Europy. „Europa jest kontynentem, który zmaga się o swą duszę. Również od nas, twórców zależy, czy nadchodzące lata staną się latami przełomu, pozwalającego na wyjście z labiryntów laicyzacji znamiennej dla czasów postmodernistycznych rozczarowań” – napisali autorzy dokumentu.
„Godność czy sukces? Kulturowe dylematy współczesności”
Pod tym tematem w dniach od 26 do 28 września 2008 r. obradował III Kongres Kultury Chrześcijańskiej. Był on debatą o wysokiej temperaturze najwybitniejszych ludzi kultury i nauki, publicystów i duszpasterzy, którzy zastanawiali się w jaki sposób chrześcijanie winni dawać świadectwo wobec wyzwań współczesnej kultury. Problem ten organizator kongresu, abp Życiński ujął następująco: „Wyzwania stawiane współcześnie przed Kościołem przez kulturę postmoderny, globalny świat i integrację Europy można porównać do wielkich wyzwań, które stanęły przed chrześcijaństwem, gdy Apostołowie powędrowali z zacisza Galilei 'na krańce ziemi’ – w stronę ateńskiego Areopagu i wielkich metropolii Imperium Romanum”.
Kultura bez chrześcijaństwa nie niesie nadziei – to konkluzja zawarta w wykładzie pt. „Humanizm Ewangelii a rozczarowania postmoderny”, który na otwarcie kongresu wygłosił ks. prof. Jerzy Szymik. Jego zdaniem, tym co chrześcijaństwo niesie współczesnemu światu w epoce postmoderny, jest przede wszystkim nadzieja płynąca z możliwości poznania prawdy o człowieku, w perspektywie Bożego objawienia.
Niezwykłe świadectwo jak być chrześcijaninem na obecnym zakręcie dziejów Europy zaprezentował prof. Rocco Buttiglione, znany włoski filozof i polityk. Wzywał chrześcijan do aktywnego włączenia się w walkę o oblicze duchowe Europy, nie wyłączając płaszczyzny politycznej. Wyjaśniał, że spór, którego wynik zadecyduje o przyszłości kontynentu, koncentruje się przede wszystkim wokół walki o koncepcję człowieka i prawa rodziny.
Podkreślił, że głównym sporem jaki toczy się dziś w Europie – a jest to bój na śmierć i życie – jest spór o koncepcję człowieka, a w ślad za tym o prawa osoby ludzkiej i rodziny. „Potężne lobby chce z Brukseli narzucić wszystkim państwom członkowskim uznanie małżeństwa między osobami tej samej płci oraz aktywną ze strony państwa promocję homoseksualnego stylu życia. W istocie chodzi o odrzucenie tradycyjnego modelu rodziny, która składa się z matki, ojca i dzieci” – ostrzegał Buttiglione.
Ks. prof. Michał Heller, światowej sławy kosmolog i filozof zwrócił uwagę, że poszukiwanie sensu życia jest jednym z najstarszych i najdonioślejszych, ale i najbardziej frustrujących zajęć ludzkości. Podkreślił, że „porażki w tym poszukiwaniu stanowią nie tylko przejaw dzisiejszych kryzysów kulturowych i cywilizacyjnych, lecz należą także do głównych ich powodów”.
Dużo uwagi poświęcono dialogowi chrześcijaństwa z kulturą współczesną. O prof. Leon Dyczewski podkreślił, że można znaleźć wartości, które są wspólne dla kultury współczesnej i chrześcijańskiej. Wśród nich wymienił prawdę, wolność, twórczość, godność człowieka. O. Dyczewski przekonywał, że konieczny jest dialog obu kultur, mimo że ze strony laickiej płynie agresja, co szczególnie widoczne jest w mediach, w lekceważeniu ludzi wierzących i w łamaniu zasad etyki.
Mówiono także o konieczności budowania społeczeństwa na trwałych wartościach. „Jeśli w tym pokoleniu, pokoleniu zwycięskim nie ułożymy tablic wartości, to nie poradzimy sobie z budową świata. Jako rewolucjonista nie mam co do tego żadnych wątpliwości” – stwierdził były prezydent Lech Wałęsa.
Tradycyjnie owocem kongresu było przesłanie. Jego autorzy zachęcili do dawania ewangelizacyjnego świadectwa pokolenia nowych Pawłów, którzy na współczesnych areopagach podejmą międzykulturowy dialog. „Nie należy dramatyzować w obliczu wyzwań doświadczanych przez chrześcijaństwo. Bóg działa bowiem w sercu stworzenia, odnawiając nieustannie życie tych, którzy poddają się działaniu Ducha” – głosiło przesłanie III Kongresu Kultury Chrześcijańskiej.
„Poszukiwanie człowieka w człowieku – chrześcijańskie korzenie nadziei”
Nadzieję na pogłębianie dialogu intelektualistów chrześcijańskich i laickich wokół trwałych fundamentów kultury wyrażał IV Kongres Kultury Chrześcijańskiej, który obradował Lublinie w dniach 27 – 30 września 2012 r. Po śmierci abp. Józefa Życińskiego, tradycję organizowania kongresów kultury przejął nowy metropolita lubelski abp Stanisław Budzik. W trzydniowym spotkaniu uczestniczyli wybitni przedstawiciele współczesnej humanistyki z kraju i zagranicy, m.in. kard. Gianfranco Ravasi, George Weigel, Zygmunt Bauman, Rocco Buttiglione i ks. Tomas Halik.
W przesłaniu Kongresu przypomniano słowa Karola Wojtyły, który jako uczestnik Soboru Watykańskiego II przestrzegał przed mentalnością zamkniętą na wspólne poszukiwanie prawdy. Zwrócono uwagę, że jest to szczególnie ważne w epoce pogłębiającej się polaryzacji kultury tworzonej przez ludzi wiary i kultury rozwijanej przez środowiska laickie.
Kongres rozpoczęło wręczenie doktoratu honoris causa KUL kard. Gianfranco Ravasiemu, wybitnemu bibliście i przewodniczącemu Papieskiej Rady ds. Kultury.
W wykładzie pt. „Wcielenie i nowoczesność. Analiza kontrapunktu” kard. Ravasi powiedział m.in., że „ludzie nowocześni czują się często zdezorientowani kiedy wpatrują się w horyzont rzeczywistości „ostatecznych” i trwałych jak Bóg, prawda, dobro i zło, ból, życie, śmierć i życie po śmierci”. Podkreślił, że to właśnie problem śmiertelności „przyprawia nowoczesność o zawroty głowy”. „Obdarta z symboli i „zdekonstruowana”, zredukowana do kwestii biomedycznej, egzorcyzmowana przez nowe „biotech Eldorado” napędzane przez ważną bądź co bądź medycynę regeneracyjną, śmierć, wycofana do chronionej oazy, jest jeszcze ewentualnie kultywowana (często także bez zbytniej pasji) przez wielkie religie, w szczególności przez chrześcijaństwo, którego teologicznym sercem jest śmierć i zmartwychwstanie Jezusa”.
„Prawo maczugi okazuje się dziś bardziej aktualne niż głębia treści wyrażająca Ewangelię błogosławieństw” – stwierdził prof. Zygmunt Bauman. W wykładzie pt: „Postmodernistyczny obraz człowieka w społeczeństwie. Gdzie źródła nadziei na lepszą przyszłość?” wśród najbardziej zagrożonych dziś wartości uczony wymienił godność człowieka, która we współczesnym świecie ulega dewaluacji. „Bramy intymności, jednej z głównych twierdz ludzkiej godności, rozwarto na oścież, zaś rzeczy i sprawy pod specjalna ochroną, rzucono na pastwę jarmarcznych przekupniów” – stwierdził.
Drugi problem współczesnej cywilizacji, zdaniem socjologa, to „wiara, że każdy problem uda się rozwiązać” czyli inaczej mówiąc wiara w postęp, który zaprowadzi ludzkość ku szczęściu, czyniąc życie bardziej wygodnym i wolnym od cierpienia”. Tymczasem – jak podkreślił – „rola cierpienia jest ogromna, bez niego nie byłoby nas, rozwoju kultury i naszej cywilizacji”.
Jak przywrócić współczesnemu światu nadzieję, jak głosić ewangelię, korzystając ze wskazówek Jana Pawła II? – na to pytanie próbował odpowiedzieć prof. George Weigel, filozof, wybitny znawca myśli Jana Pawła II i autor jego znakomitej biografii.
O wkładzie Jana Pawła II w uświadomieniu światu roli religii jako istotnego elementu nowego porządku światowego, opartego na solidarności i pomocniczości mówił podczas Kongresu abp Celestino Migliore. Zdaniem nuncjusza apostolskiego papieżowi Wojtyle pomogło w tym specyficznie polskie doświadczenie, najpierw oporu wobec systemu negującego znaczenie i godność człowieka a następnie fenomen „Solidarności”.
Na ile Europa uległa dechrystianizacji i jaki model chrześcijaństwa ma moc jej odrodzenia? – na te pytania próbował odpowiedzieć ks. prof. Tomas Halik z Uniwersytetu Karola. Znany czeski duszpasterz, pisarz i publicysta wymienił trzy propozycje, złożone współczesnemu człowiekowi: chrześcijaństwo, sekularyzowany humanizm i neopogaństwo. Jego zdaniem rzeczywistym zagrożeniem dla Kościoła nie jest ani „pogaństwo”, ani radykalna „świeckość”, a niezdolność chrześcijaństwa do znalezienia swojego miejsca pośrodku współczesnej kultury.
Nie może być kultury chrześcijańskiej bez ukazywania kultury miłości i miłosierdzia – wskazywała podczas Kongresu siostra Małgorzata Chmielewska. A zdaniem ks. Mieczysława Puzewicza, ci chrześcijanie, którzy nie świadczą innym miłosierdzia, mają małe szanse chociażby na czyściec, nie mówiąc już o niebie.
Podczas panelu „Fides et ratio”. Nadzieje i trudności dialogu między wiarą i nauką” prezes PAN prof. Michal Kleiber ocenił, że obecnie znajdujemy się w fazie owocnego dialogu, którą zawdzięczamy nie tylko postawie świata nauki, ale przede wszystkim otwartej i inspirującej roli Kościoła, ukształtowanej szczególnie za pontyfikatu Jana Pawła II. Podzielił przy tym opinię ks. Hellera o potrzebie upowszechnienia zdobyczy nauk i teologii „na poziomie powszechnie zrozumiałym, ale zarazem bez zniekształcających uproszczeń’. Jednocześnie przestrzegł by nie liczyć tu zbytnio na „żywiące się dyletantyzmem i trywialnością media”.
Trzeba wiele pracy, woli, świętości i heroizmu, by budować wspólnotę – mówił z kolei o dialogu katolicko-prawosławnym w kontekście przesłania podpisanego przez abp. Józefa Michalika i patriarchę Cyryla bp Tadeusz Pikus. Warszawski biskup pomocniczy uczestniczył wraz z prof. Jerzym Kłoczowskim w panelu „Europa dwóch płuc – chrześcijańska dusza kultury europejskiej”.
Podczas uroczystej Mszy św. sprawowanej w niedzielę na zakończenie IV Kongresu Kultury Chrześcijańskiej abp Stanisław Budzik zwracał uwagę na znaczenie wspólnego poszukiwania prawdy o człowieku mimo różnicy poglądów i wyznań.
W orędziu opublikowanym na zakończenie Kongresu podkreślono, że kulturowe wyzwania współczesności, określanej jako postmodernizm – ponowoczesność, dotyczą nie tylko dla chrześcijan, ale także całej wspólnoty ludzkiej. Orędzie zwraca uwagę, że „obecność pytań o zbawienie, często ukrytych w dziełach agnostycznych, dalekich od konfesyjności, parodystycznych, a nawet bluźnierczych, zdaje się potwierdzać słuszność pochodzącego z późnej starożytności stwierdzenia Tertuliana o duszy ludzkiej z natury swej otwartej na chrześcijaństwo”.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.