VII Regionalna Pielgrzymka Trzeźwości na Świętą Górę Polanowską

Blisko pół tysiąca osób wyruszyło w niedzielę 29 sierpnia spod kościoła pw. Wniebowzięcia NMP w Polanowie w pielgrzymce na Świętą Górę. We franciszkańskiej pustelni przed ikoną Matki Boskiej Bramy Niebios po raz dziewiąty modlili się w intencji trzeźwości narodu polskiego.

Organizatorem pielgrzymki jest Klub Abstynenta Feniks z Polanowa. Wzięli w niej udział przedstawiciele ruchów trzeźwościowych kościelnych i świeckich, a także całe rodziny, które borykają się z problemem alkoholowym lub pragną umocnić się w trzeźwości.

– Część osób, które biorą udział w pielgrzymce jest przed decyzją o leczeniu. Pielgrzymka jest dla nich bodźcem do podjęcia próby realizowania swojego życia na nowej drodze. Część pielgrzymów to trzeźwi alkoholicy, niekiedy z kilkunastoletnim stażem życia w trzeźwości. Najwięcej jest kobiet, które chcą walczyć o swoich bliskich: mężów czy dzieci. W nich jest potężna wiara, że uczestniczenie w takich spotkaniach przyczyni się do rozwiązania problemów, z którymi one także muszą się borykać – wyjaśnił Henryk Zabrocki, pełnomocnik burmistrza ds. profilaktyki i rozwiązywania problemów alkoholowych i współorganizator polanowskiej pielgrzymki. – Ta pielgrzymka ma dobry klimat. W jej przygotowanie zaangażowana jest cała masa ludzi, włącznie z burmistrzem, władzami samorządowymi, służbami porządkowymi i ratowniczymi, przedstawicielami organizacji i placówek – dodał.

Mszy św. dla pielgrzymów przewodniczył o. Janusz Jędryszek OFMConv., który do tego roku przyjmował pielgrzymów na Górze Polanowskiej. Przez lata goszczenia u siebie pielgrzymów wielokrotnie widział, jak Bóg pomaga podnieść się z grzechu uzależnienia. – Tę Bożą interwencję widać już u samych początków pielgrzymki. Jej inicjatorami nie byli księża, ale sami alkoholicy z Polanowa, którzy doświadczyli głębokiego upadku. Co roku przybywa coraz więcej pielgrzymów i to też z pewnością jest powód – mówi franciszkanin o idei pielgrzymowania w intencji trzeźwości. – Kościół ma głosić miłość Chrystusa, która leczy, objawiać tę darmową Bożą miłość, która realizuje się we wspólnocie. Nasze problemy wynikają właśnie z braku miłości – wtedy człowiek ucieka się do alkoholu, seksu, czy innych uzależnień. Kościół musi być więc wspólnotą przyjazną dla grzeszników, pomagającą stanąć na nogi – dodał.

– Wszyscy jesteśmy zobowiązani do modlitwy za tych, którzy borykają się z chorobą alkoholową, ale także docierać do nich z dobrym słowem i Dobrą Nowiną. Człowiek jest słaby i potrzebuje pocieszenia – nie tylko ze strony Boga, ale i drugiego człowieka – przekonuje o. Andrzej Artym OFMConv, od lipca nowy gospodarz pustelni na Górze Polanowskiej.

Organizatorzy pielgrzymki zachęcają do wspólnego pielgrzymowania nie tylko osoby uzależnione i współuzależnione. – Marzyłoby mi się, żeby w przyszłym roku zwiększyć udział osób, które nie są dotknięte problemem alkoholizmu. Alkoholizm nie jest wyłącznie problemem rodzin alkoholików, może dotknąć każdego. A my chcemy modlić się o trzeźwość całego narodu – dodaje Zabrocki.

Konferencję dla pielgrzymów, którzy przybyli na Świętą Górę Polanowską wygłosił ks. Henryk Grządko, który pracuje z osobami uzależnionymi w Gorzowie Wlkp. Po Mszy św. odbył się miting otwarty we franciszkańskiej pustelni.