Drukuj Powrót do artykułu

W Afganistanie upamiętniono poległych Polaków

27 marca 2012 | 00:14 | kos Ⓒ Ⓟ

W grudniu podczas służby w Afganistanie zginęło pięciu polskich żołnierzy Zespołu Odbudowy Prowincji (PRT). Dziś podczas uroczystości w siedzibie Polskich Sił Zadaniowych odsłonięta i poświęcona została tablica ich upamiętniająca. Polacy zginęli w drodze powrotnej z Mauzoleum w Abdur Razzaq w prowincji Ghazni.

– To miał być kolejny wyjazd codziennej działalności. Zapisał się jednak jako czarna karta w historii Kontyngentu: 21 grudnia był najtragiczniejszym dniem w historii 10. zmiany PKW Afganistan. Nigdy wcześniej pięciu naszych żołnierzy nie poniosło śmierci w trakcie jednego wypadku, jednego incydentu, który ja określam mianem zabójstwa – powiedział gen. bryg. Piotr Błazeusz, dowódca Polskich Sił Zadaniowych. Podkreślił również, że pomimo dotkliwej straty, PRT będzie kontynuować swoje zadania.

Ppłk Devon James – dowódca ADT (Zespół Rozwoju Rolnictwa), który na co dzień współpracuje z polskim zespołem PRT wyraził uznanie dla zaangażowania i poświęcenia, z jakim polscy żołnierze i cywilni specjaliści realizują projekty. – Być częścią zespołu PRT to dla mnie zaszczyt. Tych pięciu polskich żołnierzy było również naszymi braćmi. Jesteśmy jedną drużyną – powiedział ppłk James.

Po uroczystych przemowach gen. bryg. Piotr Błazeusz, mjr Paweł Chabielski oraz reprezentant fundatorów tablicy dokonali jej oficjalnego odsłonięcia. Tablicę poświęcił kapelana ordynariatu polowego ks. por. Ireneusz Biruś.

PRT (Provincial Reconstruction Team) 10. zmiany PKW realizuje projekty pomocowe w dziedzinach: rozbudowa i modernizacja infrastruktury drogowej, infrastruktury zaopatrywania w wodę, rozwoju gospodarki komunalnej, systemów energetycznych, wsparcia edukacji, wymiaru sprawiedliwości oraz lokalnych mediów. Przy realizacji projektów współpracowano z lokalnymi władzami w celu określenia potrzeb miejscowej ludności oraz z lokalnymi firmami – dostarczycielami usług.

21 grudnia w wyniku wybuchy miny-pułapki zginęli: szer. Krystian Banach (miał 22 lata, był kawalerem), st. kpr. Piotr Ciesielski (33 lata, pozostawił żonę i dwie córki), st. szer. Łukasz Krawiec (24 lata, był kawalerem), st. szer. Marcin Szczurowski (miał 30 lat, pozostawił żonę i dwie córki) oraz st. szer. Marek Tomala (miał 25 lat, zostawił żonę i córkę). Wszyscy służyli w 20. Bartoszyckiej Brygadzie Zmechanizowanej. Był to najtragiczniejszy atak na polskich żołnierzy podczas misji w Afganistanie.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.