W archikatedrze warszawskiej zawieszono stacje Drogi Krzyżowej

Na ścianach warszawskiej archikatedry zawisły w piątek stacje Drogi Krzyżowej, pierwsze w kilkusetletniej historii tej świątyni. Stacje zostały poświęcone przez kard. Kazimierza Nycza, następnie bp Michał Janocha poprowadził nabożeństwo, do którego rozważania przygotował autor i wykonawca projektu artysta rzeźbiarz Łukasz Krupski. – Jestem jest imieniem Boga; istnienie, życie jest Jego imieniem. I to jest najważniejsze przesłanie tej Drogi Krzyżowej, która nie jest drogą śmierci, ale życia – mówił artysta.

Czternaście stacji jest ściśle związanych z historią Warszawy oraz architekturą świątyni. Są one dużych rozmiarów 110 x 45 cm, zostały zawieszone na kolumnach, gdyż na ścianach świątyni znajdują się liczne tablice epitafijne i pamiątkowe. Wykonane zostały z beżowego piaskowca.

Na tablicach męce i śmierci Chrystusa towarzyszy wizerunek miasta, które stopniowo wraz z z przebiegiem Drogi Krzyżowej ulega także zniszczeniu; w XII stacji Chrystus umiera na krzyżu wśród ruin Warszawy.

Przed poświęceniem stacji rzeźbiarz Łukasz Krupski opowiedział o swojej artystycznej koncepcji i podzielił się refleksami na temat pasji Chrystusa, cierpienia i wpisanej w pasję historii miasta i świątyni.

Artysta dziękując wszystkim, którzy wspierali go w pracy, zwłaszcza biskupowi Michałowi Janosze, oraz swojej rodzinie, powiedział, że w tym miejscu szczególnie myśli o swoim ojcu, „którego życie i świadectwo bardzo łączy się z drogą krzyżową. W tej świątyni od 12 lat sprawowana jest co miesiąc Eucharystia również w jego intencji. Bardzo za tę modlitwę dziękuję”.

Krupski zwrócił uwagę uczestnikom tej pierwszej Drogi Krzyżowej na wyjątkowość miejsca, jakim jest warszawska archikatedra: – To miejsce jest świadkiem, ale tak jak katedra na Wawelu czy kaplica jasnogórskiego obrazu miejsce, będąc świadkiem historii, było również jego bohaterem. Podkreślił, że bardzo mu zależało, by ta Droga Krzyżowa była opowieścią o tym, co stanowi fundament wiary i sens tego miejsca, bo warszawska archikatedra „jest niezwykłym znakiem odrodzenia się ze śmierci do życia”.

Autor przypomniał słowa Ewangelii św. Jana, towarzyszące mu podczas pracy, w których jako imię Boga pojawia się wielokrotnie słowo: „Jestem”.

– Jestem jest imieniem Boga; istnienie, życie jest Jego imieniem, obecność jest Jego imieniem. I to jest najważniejsze przesłanie tej Drogi Krzyżowej, która nie jest drogą śmierci, ale życia – podsumował.

– Autor Drogi Krzyżowej doskonale wyczuł intencje odbudowujących tę katedrę. Z jednej strony stacje wpisują się w stylistykę tej świątyni, ale z drugiej – nawiązują do historii miasta – wyjaśnia Piotr Kopszak, historyk sztuki i dyrektor Muzeum Archidiecezji Warszawskiej.

– Często wykorzystywane są motywy z dawnej sztuki romańskiej, z ikon, czasami to odwołania do Rublowa – zaznacza Piotr Kopszak i dodaje: Katedra otrzymuje wybitne dzieło sztuki, jednocześnie istotne dla kościoła, bo trudno sobie wyobrazić kościół katolicki, a zwłaszcza katedrę bez Drogi Krzyżowej.

Do września w Muzeum Archidiecezji Warszawskiej, znajdującym się w zaułku obok katedry, będzie prezentowane inne dzieło Łukasza Krupskiego pt. „Katedra”, która przedstawia Pustą Pietę. To odlew rzeźby, której oryginał znajduje się w parku przy Cmentarzu Powstańców Warszawskich na Woli.

33-letni Łukasz Krupski jest absolwentem Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. Najbardziej znany jest jego alegoryczny pomnik Ofiar Katastrofy Smoleńskiej w kościele akademickim św. Anny w Warszawie. Jest autorem kilkunastu rzeźb nawiązujących do jubileuszu 1050-lecia chrztu Polski.

W czasie Powstania Warszawskiego archikatedra warszawska była terenem walk. Warszawiacy walczyli w obronie każdego metra, ale Niemcy i tak zdołali wprowadzić do świątyni czołg naładowany materiałami wybuchowymi. Po upadku powstania zniszczono 90 procent murów świątyni. W czasie ingresu do Warszawy, w kazaniu wygłoszonym w ruinach stolicy w 1946 roku, Prymas Polski kard. August Hlond powiedział: „Odbudujcie Warszawę jako świętość narodu”. Natomiast w 1947 roku powołał Radę Odbudowy Kościołów Warszawy, która również po jego nagłej śmierci w 1948 roku kontynuowała, pod przewodnictwem kard. Stefana Wyszyńskiego, odbudowę archikatedry.

Archikatedrę odbudowano w stylu gotyku mazowieckiego, według projektu Jana Zachwatowicza. W świątyni umieszczono ocalałe zabytki, a wśród nich m.in. Krucyfiks Baryczków, otoczony od wieków kultem przez mieszkańców Warszawy. Konsekracja odbudowanej archikatedry warszawskiej nastąpiła 9 czerwca 1960 roku. Dokonał jej kardynał Stefan Wyszyński.

Fot. archwwa.pl