W Argentynie zmarł pułkownik Władysław Dąbrowski, weteran spod Monte Cassino
23 marca 2020 | 12:43 | jg | Buenos Aires Ⓒ Ⓟ
Za kilka miesięcy obchodziłby setne urodziny, w 2020 r. w lutym otrzymał tytuł pułkownika. Zmarł Władysław Dąbrowski, jeden z ostatnich żołnierzy walczących m.in. pod Monte Casino.
– Pułkownik Władysław Dąbrowski przeszedł cały szlak bojowy 2. Korpusu Polskiego gen. Władysława Andersa. Walczył m.in. w bitwach o Monte Cassino, Anconę i Bolonię. W tym roku skończyłby 100 lat – mówi bernardyn o. Jerzy Jacek Twaróg z Polskiej Misji Katolickiej w Argentynie. Polscy zakonni byli w stałym kontakcie ze zmarłym, który ostatnie lata swojego życia spędził w Polskim Domu Spokojnej Starości im. św. Jana Pawła II. w Buenos Aires.
– Z uwagi na sytuację związaną z koronawirusem i wytyczne państwa argentyńskiego nie wiemy nawet co z uroczystościami pogrzebowymi – relacjonują dla KAI polscy bernardyni.
Władysław Dąbrowski z rąk generała Stanisława Śliwy – prezesa Zarządu Krajowego Związku Piłsudczyków Rzeczypospolitej Polskiej oraz generała Dywizji, pilota Mieczysława Walentynowicza otrzymał rangę pułkownika.
W niedawnym wywiadzie dla KAI Major Władysław Dąbrowski przed apelował do wszystkich Polaków, aby nigdy nie zdradzili swojej ojczyzny. – Nie przelękliśmy się komunizmu, szliśmy za bardzo dobrym przywódcą – św. Janem Pawłem II. Nie dajmy się kupić innym systemom – mówił KAI Władysław Dąbrowski.
– Trzeba pilnować demokracji, za dużo krwi wylaliśmy już za ojczyznę. Polacy nie jedno wytrzymali, nie jednego się nie bali. Z tych pięknych kart historii, które są naszym udziałem, trzeba zawsze wyciągać wnioski. Musimy szanować i kochać swoje państwo, tak jak miłowali je moi koledzy ginący choćby pod Monte Cassino. Oni prosili, aby ich pochować głowami skierowanymi w stronę Polski – opowiadał.
Władysław Jan Dąbrowski urodził się w miejscowości Czyszki w powiecie samborskim, woj. lwowskie, w rodzinie osadnika wojskowego. W 1941 roku został deportowany wraz z rodziną w głąb ZSRR, trafił do łagrów w rejonie Nowosybirska. Pracował w tajdze przy wyrębie lasów. Podczas deportacji stracił większą część rodziny. Po ogłoszeniu amnestii dla Polaków w styczniu 1942 r. zgłosił się jako ochotnik do formującej się na terenie ZSRR Armii gen. Władysława Andersa. Został skierowany do służby w artylerii.
Wraz z jednostkami 2. Korpusu Polskiego został przetransportowany w grudniu 1943 r. drogą morską na teren Włoch. Następnie w składzie macierzystego pułku przeszedł cały szlak bojowy 2. Korpusu Polskiego w kampanii włoskiej. Walczył z Niemcami m.in. w bitwach o Monte Cassino (odznaczony pamiątkowym Krzyżem Monte Cassino nr 3764), Anconę i Bolonię.
W 1945 r. za zasługi wojenne został odznaczony Brązowym Krzyżem Zasługi z Mieczami. W 1946 r. w ramach wycofywania 2. Korpusu Polskiego z Włoch znalazł się na Wyspach Brytyjskich. Bezpośrednio po zdemobilizowaniu ze służby w Polskich Siłach Zbrojnych, w dniu 24 czerwca 1947 r. podjął decyzję o wyjeździe do Argentyny. Nie mogąc powrócić do zajętego po zakończeniu II wojny światowej przez sowietów Wołynia, pozostał na stałe na emigracji.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.