W diecezji radomskiej działa już Fundusz Jedności Kapłańskiej

W diecezji radomskiej działa już Fundusz Jedności Kapłańskiej. Ma on być wsparciem dla księży będących w trudnej sytuacji zdrowotnej bądź materialnej. – W ten sposób tworzymy poczucie bezpieczeństwa, szczególnie wśród starszych kapłanów – powiedział bp Henryk Tomasik. Podobne fundusze działają m.in. w diecezji łomżyńskiej, tarnowskiej i legnickiej.

Bp Tomasik podkreślił, że starszy człowiek, w każdej rodzinie, jest wielką wartością. Dodał, że księża seniorzy to grupa kapłanów, którzy pracowali w różnych warunkach, budowali kościoły, organizowali życie parafialne, kształtując jednocześnie postawy wiernych. – Dlatego składamy wyrazy wdzięczności za ich pracę, za budowanie Kościoła duchowego na płaszczyźnie katechetycznej, duszpasterskiej czy administracyjnej – powiedział biskup radomski. W diecezji jest obecnie 74 księży seniorów, z czego 29 przebywa w Domu Seniora w Radomiu, który mieści się przy Wyższym Seminarium Duchownym.

Ks. Czesław Śmiechowski, proboszcz wiejskiej parafii w Nieznamierowicach pozytywnie ocenia inicjatywę diecezji radomskiej. – Taki fundusz był bardzo potrzebny, zresztą dyskusje w tym temacie trwały od dłuższego czasu. Trzeba pomagać księżom, dotyczy to głównie osób starszych i chorych, tym bardziej, że nie wszyscy są w stanie sobie pomóc – powiedział ks. Śmiechowski.

Ks. Józef Kloch, rzecznik Konferencji Episkopatu Polski cieszy się, że tego typu inicjatywy istnieją również w innych diecezjach w Polsce. – Proszę pamiętać, że emerytury wypłacane dla najstarszych dzisiaj księży wynoszą kilkaset złotych, a znam przypadek księdza, który otrzymuje wsparcie w wysokości 100 złotych miesięcznie. Emeryturę księdza, który nie miał umowy o pracę wylicza się na podstawie najniższej średniej krajowej. To są sumy niskie. Jeśli do tego dodać chorobę, zakup leków, które nie są tanie, to taka pomoc duchownych wobec innych duchownych, jest wyrazem więzi kapłańskiej – powiedział ks. Kloch.