W Gorzowie Wielkopolskim trwa II Kongres Rodzin

„Wychowanie dzieci i młodzieży na tle współczesnych zagrożeń” – to temat II Kongresu Rodzin, który właśnie odbywa się w auli gorzowskiej Akademii Wychowania Fizycznego. Młodzież zaapelowała o uchwalenie w Gorzowie Wlkp. roku 2011 „Rokiem dzieci i młodzieży”.

Gorzowski kongres to część większej kampanii skierowanej na rzecz dzieci i młodzieży oraz ich rodziny. W jej ramach był m.in. konkurs plastyczny, filmowy, fotograficzny i teatralny, a także kampania informacyjna oraz Marsz Trzeźwości. W piątek dyskutowano o konkretnych wyzwaniach – rozpadzie rodziny, kryzysie ojcostwa, prostytucji nieletnich i uzależnieniu od internetu.

– Ta konferencja ma charakter informacyjno-ostrzegawczy – wyjaśnia Iwona Filion-Król ze Stowarzyszenia Pomocy Bliźniemu im. Brata Krystyna w Gorzowie Wlkp., które jest głównym organizatorem Kongresu Rodzin. Uczestnicy zdają sobie sprawę, że nie wyczerpią całej tematyki współczesnych zagrożeń wobec dzieci i młodzieży, ale chcą uwrażliwić mieszkańców i władze Gorzowa Wlkp. na kilka najważniejszych zagrożeń.

W obradach kongresu uczestniczy ordynariusz diecezji zielonogórsko-gorzowskiej bp Stefan Regmunt, który przypomniał, że wszyscy powinni nieustannie przyglądać się sytuacji rodziny. – Jesteśmy też wezwani do tego, aby ukazywać rodzinę idealną i pokazywać jaką powinna być rodzina – mówił biskup na otwarcie kongresu.

Ordynariusz diecezji zielonogórsko-gorzowskiej przypomniał także o konieczności szukania konkretnych rozwiązań pomocy rodzinie. – Wychowanie młodego pokolenia wydaje się być zadaniem priorytetowym, ale równocześnie trudnym. Widzimy, że rodzice i rodzina odpowiadająca za wychowania, jest w rożny sposób psuta, osaczana, ograniczana – podkreślał biskup.

W trakcie kongresu młodzież wręczyła wiceprzewodniczącej Rady Miasta Gorzowa Wlkp., Krystynie Skibińskiej, apelu o uchwalenie w Gorzowie Wlkp. roku 2011 „Rokiem dzieci i młodzieży”. „Tu, w Gorzowie, mieszkamy, uczymy się, spędzamy wolny czas i właśnie tu chcemy kiedyś pracować i założyć rodzinę. Tu także chcą mieć dobrą pracę i otrzymywać za nią godziwą zapłatę nasi rodzice”.

Wśród postulatów młodzieży było m.in. apel o tworzenie nowych miejsc pracy, zwiększenie wydatków na edukację młodzieży, przeznaczenie większej ilości środków na bezpłatne zajęcia pozalekcyjne oraz zwiększenie wydatków budżetowych na budownictwo mieszkalne.

Wiceprzewodnicząca Rady Miasta Krystyna Skibińska powiedziała KAI, że apel odebrała jako wielkie zobowiązanie. – Młodzież wyznaczyła nam zadania i naszym obowiązkiem jest, abyśmy jak najwięcej tych zadań zrealizowali – zauważyła.

Wręczająca apel dzieci i młodzieży Anna Szostak z I Liceum Ogólnokształcącego uważa, że rozmawiając o problemach i wyzwaniach konkretnego miasta nie można pomijać głosu młodzieży. – Brakuje debat z udziałem młodzieży, dorośli za mało się nas pytają czego oczekujmy. Cieszę się, że jest coś takiego jak Kongres Rodziny i obecny jest tutaj także głos młodych. Ryby może głosu nie mają, ale dzieci i młodzież ma głos i to ważny – powiedziała licealistka.

Wykłady naukowców z różnych ośrodków uniwersyteckich całego kraju dotyczyły m.in. dobrodziejstw i niebezpieczeństw Internetu, destrukcyjnego wpływu rozpadu małżeństwa na wychowanie dzieci oraz "młodości w objęciach seksbiznesu" a więc zagrożeń okresu dojrzewania.

Z wykładem „Wychowanie dzieci i młodzieży na tle biblijnego wzorca odpowiedzialnego ojcostwa w odniesieniu do współczesnego kryzysu roli ojca” wystąpił doktor teologii Mieczysław Guzewicz ze Wschowy. "Miernikiem wartości ojcostwa jest bycie dobrym mężem, bo nie można być dobrym ojcem, nie będąc dobrym mężem" – podkreślał dr Guzewicz. Jego zdaniem trzeba jasno określić cele wychowania, ustalić hierarchię wartości dla rodziny, wpajać konkretne zasady postępowania, być czytelnym wzorem i świadkiem tych zasad oraz nie ustawać w modlitwie za dzieci.

Wieczorem w gorzowskiej katedrze zostanie odprawiona Msza św. w intencji rodzin, dzieci i młodzieży.

Kongres zorganizowało Stowarzyszenie Pomocy Bliźniemu im. Brata Krystyna, duszpasterstwo rodzin diecezji zielonogórsko-gorzowskiej, gorzowską parafię katedralną, duszpasterstwo Ruch Domowy Kościół i radnych Miasta Gorzowa Wlkp.