W katedrze polowej adorowano krzyż przywieziony z Bałkanów

– Aby nie trzeba było stawiać kolejnych krzyży na wojennych cmentarzach i miejscach kaźni trzeba zrozumieć, że przebaczenie, dialog i pojednanie są słowami pokoju – mówił podczas wielkopiątkowej Liturgii Męki Pańskiej w katedrze polowej WP biskup polowy Józef Guzdek. Żołnierze, pracownicy wojska, kombatanci i harcerze adorowali krzyż przywieziony kilkanaście lat temu z terenu Bałkanów, ogarniętych wówczas wojną.

Opis Męki Pańskiej odśpiewali artyści Reprezentacyjnego Zespołu Artystycznego Wojska Polskiego.

W homilii bp Guzdek przypomniał historię krzyża, który co roku jest adorowany w katedrze polowej. Krzyż ten został znaleziony przez polskich saperów w ruinach zniszczonego podczas działań wojennych kościoła na Bałkanach. Ocalała jedynie postać Chrystusa, na której widoczne są ślady po kulach. Żołnierze dorobili krzyż, na którym umieścili postać Chrystusa i zawiesili w kaplicy w Śluniu, gdzie mieściła się siedziba batalionu. Po zakończeniu misji krzyż został przywieziony do katedry polowej.

– Ten święty, ale poraniony znak naszej wiary, woła z mocą, że wojna niesie ze sobą zniszczenie, przemoc, łzy, cierpienie i śmierć – powiedział biskup Guzdek.

Bp Guzdek przypomniał, że w tym roku będziemy obchodzić wiele rocznic związanych z II wojną światową. Wymienił rocznicę Bitwy o Monte Cassino, wybuchu Powstania Warszawskiego, oraz wyzwolenie Bredy przez żołnierzy gen. Stanisława Maczka.

– Wielokrotnie staniemy pod krzyżem, który upamiętnia wielką ofiarę cierpienia, krwi oraz życia polskiego żołnierza w walce o niepodległość naszej Ojczyzny. Będzie to czas przypominania podstawowej prawdy, że „wolność krzyżami się mierzy” – podkreślił.

Ordynariusz wojskowy powiedział, że przyczyną konfliktów zbrojnych XX wieku było „odejście ludzkości od Boga, odrzucenie Jego praw i deptanie podstawowych praw człowieka”. Przywołując słowa Ojca świętego Franciszka bp Guzdek podkreślił, że „wojna zawsze jest klęską pokoju i porażką ludzkości”.

– Aby nie trzeba było stawiać kolejnych krzyży na wojennych cmentarzach i miejscach kaźni trzeba zrozumieć, że przebaczenie, dialog i pojednanie są słowami pokoju – powiedział.

Po Liturgii Słowa rozpoczęła się adoracja Krzyża, najważniejsza część wielkopiątkowej liturgii. Krzyż wnieśli przed ołtarz katedry funkcjonariusze Żandarmerii Wojskowej w asyście żołnierzy Batalionu Reprezentacyjnego Wojska Polskiego.

Po Komunii św. monstrancja z Najświętszym Sakramentem została w procesji i asyście wojskowej przeniesiona do kaplicy katyńskiej, gdzie umieszczony jest Grób Pański. Podobnie jak w ubiegłych latach ma prostą formę. Nie ma w nim ozdób, na środku znajduje się usypana z piasku, skromna, żołnierska mogiła, na której położono figurę Chrystusa. Wokół niej umieszczono tabliczki z nazwiskami polskich oficerów i funkcjonariuszy zamordowanych w Katyniu i innych miejscach na Wschodzie. W centralnym punkcie umieszczona jest monstrancja.

Liturgię Męki Pańskiej transmitowało Radio Maryja.