Drukuj Powrót do artykułu

„Bierz-mów-a-nie” – Święto Młodych w Łodzi

15 czerwca 2018 | 21:01 | xpk | Łódź Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. ks. Paweł Kłys

W centrum Łodzi odbyło się dziś święto młodych zatytułowane „BIERZ-MÓW-A-NIE”, skierowane do uczniów szkół gimnazjalnych oraz tych młodych, którzy w tym roku przystąpili do sakramentu bierzmowania.

Rozdawanie wody przechodniom na ulicy Piotrkowskiej, odwiedziny pensjonariuszy w Domu Pomocy Społecznej „Włókniarz”, prace porządkowe na cmentarzy prawosławnym na „Dołach”, wizyta w Domu Księży Emerytów, wydawanie posiłków w łódzkiej Caritas czy modlitwa Koronką do Bożego Miłosierdzia na głównym deptaku miasta, to tylko niektóre z propozycje jakie organizatorzy przygotowali dla uczestników święta młodych.

– Pomysł organizacji tego spotkania zrodził się z obserwacji młodych i ich pragnienia wyjścia do ludzi jako wolontariusze by dzielić się dobrem, które mają głęboko w sercu ukryte – tłumaczy ks. Paweł Bogusz, organizator spotkania. – My chcemy przez to spotkanie dać im przestrzeń i możliwość do tego, aby coś dobrego zrobić, dać coś z siebie dla innych i dla Kościoła, a także pokazać im, że Kościół potrzebuje młodego człowieka i ma dla nich konkretne zadania. – dodaje duszpasterz.

Spotkanie rozpoczęła konferencja ks. Marcina Majdy diecezjalnego duszpasterza Ruchu Światło – Życie, która odbyła się w kaplicy św. Krzysztofa przy kościele oo. Jezuitów w Łodzi. Duszpasterz wyjaśnił uczestnikom spotkania znaczenie i działanie Ducha Świętego, którego otrzymają bądź już otrzymali w sakramencie bierzmowania.

– Tak jak Duch święty uzdolnił apostołów do wyjścia z wieczernika, tak i nas po naszym bierzmowaniu uzdalnia, dodaje siły by iść i służyć ludziom dając świadectwo naszej wiary – podkreślił. Wyjaśnił także znaczenie posług, do których młodzi zostali posłani po konferencji.

– Fajnie jest podawać ludziom kubek z wodą – mówi Patrycja Jóźwiak. – to wyjście do ludzi ale i radość, ze mogę im coś dać – dodaje gimnazjalistka.

– Na początku czułam trochę stres związany z wyjściem na ulicę, by się modlić, ale to po chwili minęło – tłumaczy Edyta Kurowska – uczestniczka koronki na ulicy. – teraz już po modlitwie mogę z radością iść Piotrkowską i cieszyć się że miałam odwagę przyznać się, że wierzę w Chrystusa – dodaje.

Po zakończeniu posług młodzi powrócili na plac przy kościele oo. Jezuitów by tam podzielić się swoim doświadczeniem wyjścia do ludzi i spotkań z nimi. Następnie uczestniczyli we Mszy św. pod przewodnictwem abp. Grzegorza Rysia, a następnie w Uwielbieniowej Łodzi Ratunkowej.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.