W Loreto uczczono pamięć polskich żołnierzy
18 lipca 2022 | 12:58 | kos | Ankona Ⓒ Ⓟ
17 lipca w przeddzień 78. rocznicy wyzwolenia Ankony na polskim cmentarzu wojennym sprawowana była Msza św. w intencji żołnierzy 2. Korpusu Polskiego. Uczestniczyli w niej przedstawiciele polskiej delegacji, biorącej udział w uroczystościach rocznicowych związanych z wyzwoleniem miasta oraz 225. rocznicy powstania Mazurka Dąbrowskiego.
W homilii ks. mjr Marcin Janocha, sekretarz biskupa polowego przypomniał, że bitwa o Ankonę należy do jednej z najważniejszych, w której wzięli udział żołnierze 2. Korpusu Polskiego. – Dzisiaj gromadzimy się, aby wspominać ten ważny dzień wyzwolenia miasta i jego mieszkańców z okupacji niemieckiej i ideologii faszystowskiej. Cmentarz w Loreto jest niemym świadkiem tamtych dni. Ziemia włoska przyjęła wszystkich tych Polaków, o których można powiedzieć, że krwi własnej ani życia nie szczędzili. Dobrze pojęli słowa Ewangelii, że: nikt nie ma większej miłości od tej gdy ktoś życie oddaje za przyjaciół swoich – powiedział.
Jak podkreślił kapelan „wolność Narodu Włoskiego była długą częścią drogi do wolności Narodu Polskiego”. – Drogę do wolności krzyżami się mierzy – tę prawdę dziejową i życiową my, Polacy dobrze znamy i rozumiemy. W ciągu dziejów naszej Ojczyzny wiele razy doświadczaliśmy, że drogę do wolności krzyżami się mierzy ale nie tylko droga do wolności usłana jest krzyżami, nie tylko odzyskiwanie utraconej wolności wymaga ofiary i poświęcenia. Trzeba powiedzieć wprost, że droga wolności również okupiona jest krzyżem, ofiarą i poświęceniem. Wolność jest bowiem darem i zmaganiem – powiedział.
Ks. Marcin Janocha podkreślił, że z „bolesnej i krwawej lekcji II wojny światowej oraz dramatycznych doświadczeń XX wieku jasno wynika, że nie można budować przyszłości świata na pogardzie, niesprawiedliwości, nienawiści, wyzysku”. – Historia udowodniła, że nie ma wolności narodów Europy bez wolności Narodu Polskiego. Nie tylko polską drogę do wolności krzyżami się mierzy. Nie tylko dla Polski i Polaków wolność jest darem i zmaganiem. Jesteśmy świadomi jako naród, że przodkowie nasi za wolność naszej Ojczyzny nie tylko dużo zapłacili ale i dużo nadpłacili. Jesteśmy świadomi tego daru, który otrzymaliśmy, a który zrodził się z ich cierpienia, tułaczki, krwi i śmierci – powiedział.
Kapelan dodał, że „męczeńska i ofiarna krew Polskich Żołnierzy jest zasiewem wolnej Polski i wolnej Europy”. – I tak właśnie spoglądamy na włoskie cmentarze wojenne, tak spoglądamy na cmentarze rozsiane po całym świecie, na których spoczywa polski żołnierz. Świadectwo życia i śmierć polskich żołnierzy jest świadectwem prawdy, że wolności i pokoju nie zbuduje się kosztem zniewolenia człowieka. Polskie cmentarze wojenne i spoczywający na nich żołnierze domagają się od nas świadectwa prawdy – powiedział. Dodał, że „nasz kraj, tak jak przed laty przez waszą służbę, również dzisiaj angażuje się w rozwiązywanie konfliktów, a polscy żołnierze niosą gałązkę pokoju tam gdzie go brakuje”.
Kapelan podkreślił, że uroczystość jest dziękczynieniem Panu Bogu za piękną postawę Żołnierzy 2 Korpusu i naszą wolną Ojczyznę.
Eucharystię koncelebrowali ks. Paweł Piotrowski, o. Kazimierz Głaz, ks. Józef Marecki i ks. Jan Główczyk. Po zakończonej Mszy św. odmówiona została modlitwa międzyreligijna z udziałem duszpasterzy prawosławnych i ewangelickich oraz wyznania mojżeszowego. Po Mszy św. odbył się apel z udziałem przedstawicieli delegacji biorącej udział w obchodach rocznicowych oraz miejscowych władz. Obecna była też ambasador RP we Włoszech Anna Maria Anders, córka dowódcy 2. Korpusu Polskiego gen. Władysława Andersa.
– Polscy żołnierze przeszli przez piekło sowieckich łagrów, upały Palestyny, przeszli przez piekło przełamania Linii Gustawa i Monte Cassino. Doszli tu, do Ankony, a w ich sercach tliła się nadzieja, że dojdą do wolnej Polski – powiedział podczas uroczystości na cmentarzu Jan Józef Kasprzyk, szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych.
– Raduję się, że możemy znów gościć Państwa w naszym mieście z okazji obchodów rocznicy wyzwolenia regionu Marche. To dzień, na który wszyscy mieszkańcy Loreto oczekują z wdzięcznością. Żywimy ogromną sympatię do narodu polskiego, z którym czujemy się związani więzami przyjaźni – mówił Paolo Nicoletti, burmistrz Loreto.
Uroczystość w hołdzie polskim żołnierzom, wyzwolicielom Italii w przededniu 78. rocznicy wyzwolenia Ankony zakończyła ceremonia złożenia wieńców.
Spotkanie na jednej z czterech polskich nekropolii wojennych we Włoszech było również okazją by wyrazić wdzięczność osobom pielęgnującym pamięć o żołnierzach 2.Korpusu Polskiego, poległych w walkach o wyzwolenie Włoch. Zostały one odznaczone przez ministra Kasprzyka medalami „Pro Patria” i „Pro Bono Polonia”.
***
Ofensywa na Loreto i Ankonę była jedyną operacją przeprowadzoną samodzielnie przez żołnierzy Polskich Sił Zbrojnych u boku aliantów podczas kampanii włoskiej. Plan natarcia na Ankonę opracował gen. Władysław Anders i jego sztab, któremu podporządkowano jednostki brytyjskie i Włoski Korpus Wyzwolenia. Zajęcie portu zaopatrzeniowego ułatwiło aliantom przełamanie kolejnego systemu niemieckich umocnień tzw. Linii Gotów w pobliżu rzeki Metauro.
Podczas walk o Ankonę II Korpus Polski stracił 388 żołnierzy, 1636 zostało rannych, a 126 uznano za zaginionych. Straty niemieckie były znacznie większe. Oszacowano je na ok. 800 poległych i 2400 rannych, czyli ok 30% walczących. Niemiecki 992 pułk grenadierów został zupełnie zniszczony, a 278 Dywizja Pancerna straciła znaczną część uzbrojenia i pojazdów.
Na pamiątkę wydarzeń, na Bramie Świętego Stefana w Ankonie (Porta Santo Stefano), umieszczono tablicę upamiętniającą polskich żołnierzy. Napis na niej przypomina o „walecznych żołnierzach II Korpusu Polskiego, którzy umierali za swoją i naszą ojczyznę…”.
Polski Cmentarz Wojenny w Loreto jest jedną spośród czterech polskich nekropolii usytuowanych na ziemi włoskiej. Znajduje się tu 1112 grobów polskich żołnierzy II Korpusu Polskiego z okresu II wojny światowej.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.