W młodości papież praktykował nocną adorację eucharystyczną
09 kwietnia 2021 | 04:00 | pb (KAI/alfayomega.es) | Buenos Aires Ⓒ Ⓟ
W latach 50. XX młody Jorge Mario Bergoglio, obecny papież Franciszek, praktykował nocną adorację eucharystyczną. Wraz z bratem Oscarem i jednym z sąsiadów Gonzalo Bargielą specjalnie jeździli w tym celu ze swej peryferyjnej dzielnicy Flores do bazyliki Najświętszego Sakramentu w śródmieściu Buenos Aires.
Potwierdził to sam papież w odręcznym liście do redakcji hiszpańskiego tygodnika katolickiego „Alfa y Omega”, od której wcześniej otrzymał fotokopię rejestru osób adorujących w latach 1954-1955. Jorge Mario Bergoglio miał numer członkowski 9195 w bractwie nocnej adoracji. W bazylice spędzał sobotnie noce na modlitwie, odpoczywając także w pokoju na pierwszym piętrze, gdzie znajdowała się sala z miejscami do spania.
„Adoracja zaczynała się około dziewiątej wieczorem po kazaniu o. Aristiego”, wspomniał Franciszek w swoim liście. Ten hiszpański duchowny – o. José Ramón Aristi – był spowiednikiem młodego Bergoglio, a zarazem prowincjałem Zgromadzenia Najświętszego Sakramentu, założonego przez św. Juliana Eymarda.
Papież mówił o nim w 2014 roku podczas spotkania z duchowieństwem Rzymu jako o sławnym w Buenos Aires spowiedniku, do którego konfesjonału ciągle stały kolejki. Gdy zmarł w 1996 roku, Bergoglio, już jako biskup pomocniczy w Buenos Aires, oderwał na pamiątkę krzyżyk z różańca, który zmarły miał w dłoniach w trumnie. Spojrzał wówczas na ciało o. Aristiego i powiedział: „Daj mi połowę twego miłosierdzia”. „Poczułem coś, co dało mi odwagę, by to zrobić. A potem włożyłem ten krzyżyk do kieszeni” – wyznał Franciszek, dodając, że „wiele dobrego robi przykład miłosiernego kapłana, który zbliża się do ran” ludzi.
Świadkiem zdarzenia przy trumnie o. Aristiego był jego współbrat zakonny o. Andrés Taborda. Pamięta, że bp Bergoglio wyjaśnił wówczas: „Tym różańcem w dłoni rozgrzeszył bardzo wielu grzeszników”.
Nocna adoracja Najświętszego Sakramentu trwa w tej bazylice od 1917 roku.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.