W Neapolu powtórzył się cud św. Januarego
19 września 2003 | 17:00 | ml //mr Ⓒ Ⓟ
W Neapolu powtórzył się dziś cud św. Januarego. Grudka krwi biskupa Benewentu ściętego za czasów prześladowań chrześcijan przez cesarza Dioklecjana w 305 roku, rozpuściła się na oczach kilku tysięcy wiernych zgromadzonych w katedrze.
Powiadomiła ich o tym biała chusteczka, którą wyjął jeden z kapłanów znajdujących się przy ołtarzu. W nabożeństwie z okazji wspomnienia liturgicznego św. Januarego wziął udział arcybiskup Neapolu kard. Michele Giordano, który wygłosił kazanie.
Po raz pierwszy do rozpuszczenia krwi doszło w 1389 r. podczas pierwszego publicznego wystawienia ampułek. Zjawisko powtarza się regularnie dwa razy w roku: ok. 19 września, czyli w rocznicę śmierci świętego, i 16 grudnia, w rocznicę wybuchu Wezuwiusza w 1631 r.
Cud interpretowany jest jak wróżba. Jeżeli krew rozpuszcza się szybko, jest to zapowiedź pomyślności.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.