W skali świata jesteśmy liderami obrony życia
21 lutego 2012 | 09:51 | jm / pm Ⓒ Ⓟ
„W skali całego świata jesteśmy liderami obrony życia. Należy mówić o ogromnym sukcesie, o którym media jednak nie informują” – powiedział dr inż. Antoni Zięba. Prezes Polskiego Stowarzyszenia Obrońców Życia Człowieka był gościem Bydgoskiego Klubu Frondy.
Studenci z Duszpasterstwa Akademickiego „Martyria” od ponad roku poszukują odpowiedzi na zagadnienia dotyczące najważniejszych kwestii życiowych. Poniedziałkowe spotkanie zatytułowano „Obrona życia ludzkiego w Polsce – sukcesy i zagrożenia”. – W 1993 roku, odrzucając proaborcyjne ustawodawstwo, wprowadzając ustawę chroniącą życie nienarodzone – z trzema wyjątkami, dokonaliśmy pewnego przełomu nie tylko w Polsce, ale i na świecie. Pokazaliśmy, że można odrzucić zło, stając się jednocześnie źródłem nadziei i inspiracji dla całego świata – mówił dr Zięba.
Prelegent rozpoczął swoją działalność w zakresie propagowania idei obrony życia w 1979 roku. Wówczas według szacunków w ojczyźnie zabijano rocznie około miliona nienarodzonych dzieci. Dzisiaj – w tak zwanym „podziemiu aborcyjnym” – ginie ich rocznie około dziesięciu tysięcy. – To dużo, ale to jeden procent w porównaniu z liczbami sprzed ponad trzydziestu lat. To sukces, za którym stoją miliony uratowanych dzieci, matek, ojców i lekarzy – wyliczał.
Inżynier Zięba dużym sukcesem nazwał również edukację, która przynosi określone efekty w świadomości społeczeństwa. Wspominając ponownie ustawę chroniącą życie, nawiązał do roku 1996, kiedy władzę w kraju przejęli ponownie postkomuniści. Wówczas wprowadzili oni możliwość aborcji na żądanie do 12 tygodnia życia. – Dane z 1997 roku mówią o trzech tysiącach oficjalnych aborcji. To niewyobrażalny sukces. W „budzących się” Węgrach, w kraju wielokrotnie mniejszym, dwa lata temu dokonano 40 tysięcy zabiegów. Nastąpił ogromny przełom w świadomości Polaków, którzy posłuchali Jana Pawła II, dając jako naród przykład światu – podkreślił.
Wśród największych zagrożeń dr Zięba wymienił in vitro, które nazwał „procedurą śmierci”. – Tylko w samej Wielkiej Brytanii do 90 procent poczętych tą procedurą dzieci nigdy się nie narodzi. A przecież mamy nowoczesną, etyczną naprotechnologię, którą trzeba proponować małżonkom czekającym na upragnione potomstwo – zakończył gość Bydgoskiego Klubu Frondy.
Diecezjalny Duszpasterz Akademicki ks. Krzysztof Buchholz zauważył, że w ostatnim czasie można było spotkać się z wypowiedziami celebrytów, które wyraźnie gloryfikują zabijanie dzieci jako coś normalnego, z czego wręcz można być dumnym. – Temat obrony życia wciąż trzeba podgrzewać jak płomień. Są nowe pokolenia, wśród których należy nieustannie siać, aby owoc życia przynosił jak najobfitszy plon – powiedział.
Dr inż. Antoni Zięba jest autorem ponad czterdziestu publikacji naukowych, licznych artykułów z dziedziny ochrony życia dziecka poczętego, organizatorem seminariów naukowych. W latach 1971-2011 był pracownikiem dydaktycznym Politechniki Krakowskiej. Otrzymał m.in. nagrodę Fundacji Jana Pawła II za działalność pro-life, medal Senatu RP za obronę życia, medal Komisji Edukacji Narodowej za zasługi dla oświaty i wychowania.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.