W Taizé Kościół podziękował za życie i posługę Brata Rogera
17 sierpnia 2015 | 13:28 | (KAI-RV) / mz Ⓒ Ⓟ
Uroczystą Eucharystią, której 16 sierpnia przewodniczył kard. Kurt Koch rozpoczęło się w Taizé dziękczynienie za życie i posługę Brata Rogera – założyciela tej ekumenicznej wspólnoty monastycznej.
Jest to kulminacyjne wydarzenie obchodów kilku okrągłych rocznic związanych z jego życiem: setnej – urodzin, dziesiątej – jego tragicznej śmierci oraz 75. jego przybycia do Taizé.
Bracia poza specjalną modlitwą pod gołym niebem o godzinie 16.00 nie przygotowali żadnych szczególnych uroczystości. Podobnie jak za życia swego założyciela trwają wraz z młodymi na modlitwie. Odbywają się też spotkania tematyczne poświęcone poszukiwaniu nowych form solidarności. Ojca Świętego reprezentuje w Taizé przewodniczący Papieskiej Rady ds. Popierania Jedności Chrześcijan kard. Kurt Koch: „Po raz pierwszy przybyłem tu jako alumn seminarium duchownego w Bazylei. Była to nasza pielgrzymka i spędziliśmy tutaj cały tydzień. Później jako biskup Bazylei przyjeżdżaliśmy tu z całym kierownictwem diecezji na rekolekcje adwentowe. Raz odbywały się one jeszcze za życia Brata Rogera” – wspominał wysłannik papieski.
Oprócz wielu przedstawicieli Kościołów licznie przybyli także ludzie młodzi ze wszystkich kontynentów. Jest ich dziś w Taizé ponad siedem tysięcy. Brat Alois, obecny przeor tej ekumenicznej wspólnoty, wyjaśnia dlaczego dzisiejsze uroczystości mają tak duże znaczenie: „Chcemy podziękować Bratu Rogerowi, że w bardzo trudnym czasie, gdy trwała wojna, rozpoczął dzieło pojednania chrześcijan oraz działania na rzecz pokoju w świecie. Myślę, że obecność przedstawicieli różnych Kościołów jest wyrazem zaufania nie tylko do naszej Wspólnoty, ale także do ludzi młodych, którzy są przekonani, że łączy nas Chrystus. To, że przybyli tutaj, jest znakiem, że pragną potraktować na poważnie tych młodych ludzi”.
Polak brat Marek wspomina, że św. Jan Paweł II doskonale rozumiał się z Bratem Rogerem: „Na pierwszej audiencji, zaraz po wyborze papież poprosił go, żeby go często odwiedzał. Brat Roger zabierał mnie na najróżniejsze spotkania, na audiencje prywatne, na uroczystości w Rzymie. Było takie ostatnie spotkanie, kiedy obaj byli w bardzo podeszłym wieku: wchodzimy, a oni tak siedzą obok siebie – nic nie mówią. Ale widać było, że jest to taka ikona przyjaźni: bez słów się rozumieli” – powiedział br. Marek.
Obok kardynałów Kurta Kocha i Manuela Clemente z Portugalii dziękczynienie Bogu za życie i posługę Brata Rogera składają też biskupi ze wszystkich kontynentów, chrześcijanie innych wyznań oraz przedstawiciele judaizmu, islamu, hinduizmu i buddyzmu.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.