Drukuj Powrót do artykułu

W USA pożegnano artystę rzeźbiarza Andrzeja Pityńskiego

29 września 2020 | 14:50 | Patryk Małecki (KAI) | Mount Holly Ⓒ Ⓟ

Sample Na zdjęciu: Andrzej Pityński i jego ulubiona realizacja „Mściciel” ... Fot. Archiwum

W minioną niedzielę w Mount Holly w stanie New Jersey pożegnano artystę rzeźbiarza Andrzeja Pityńskiego zmarłego 19 września br. W skromnej ze względu na pandemię koronawirusa uroczystości w domu pogrzebowym uczestniczyła jedynie rodzina i kilka najbliższych Zmarłemu osób. Wybitny artysta rzeźbiarz był twórcą m.in. Pomnika Katyńskiego w Jersey City. Za swoje zasługi został odznaczony Orderem Orła Białego w 2017 r. przez prezydenta RP Andrzeja Dudę.

Odczytany został list prezydenta RP Andrzeja Dudy. Przybyłym rozdana została modlitwa za Zmarłego opatrzona zdjęciem ulubionej i uchodzącej za artystycznie najlepszą realizacji pomnikowej Andrzej Pityńskiego, monumentu „Mściciel” na polskiej nekropolii w Amerykańskiej Częstochowie, Doylestown w stanie Pensylwania.

Rodzina Andrzej Pityńskiego podziękowała za wyrazy współczucia i kondolencje, jakie napłynęły z całego świata. W jej imieniu syn Zmarłego Aleksander zaprezentował wiersz swego autorstwa dedykowany pamięci ojca pt. „Brązowy Prometeusz”:

Dokąd lecisz, Brązowy Prometeuszu,
Zbyt oswojony, by płakać, zbyt dziki, by ukryć swe imię?
Twój podpis jest wpisany w oczy husarii!
Czy mógłbyś wyszeptać okup za tę sławę
Twoje dzieła są warte, Twych potomków, którzy nadejdą
Ta cena dzięki nieskończonemu uznaniu i dumie?
Narodziny Twych rzeźb przynosiły tchnienie zaufania Bożego
Chwytając zmierzch w znikającej łzie, ja
Muszę przyznać, że moja płowowłosa dusza blednie z jasnym rumieńcem
Z głębokiego podziwu porywów wielkości
Nieś swoje dzieła, jak błogosławiony wiatr przemagający deszcz
Marzący o szarżowaniu burz. Twoje ręce odpoczną
W Niebie, gdzie wyrzeźbią scenę dla świętych,
I twoje serce, które najlepiej mogło wyrazić
Swe patriotyczne uczucie dla świata
Dłuto wykrzesze ogień z porzuconych pereł
Spoczniesz na samotnych brzegach, gdzie toczy się los Polski
Twoja Wielkość, dla Dobra, a dla Potęgi na Zawsze!

Jak poinformowano, po kremacji zwłok, urna z prochami powróci do Polski, by spocząć na cmentarzu w Ulanowie koło Stalowej Woli we wspólnym grobie z bratem Januszem Pityńskim, który jako dziecko utonął w nurtach Sanu.

Fot. Wikipedia

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.