Drukuj Powrót do artykułu

Wadowice: pogrzeb śp. Rozalii Pindel, mamy ordynariusza bielsko-żywieckiego

27 stycznia 2017 | 09:09 | rk | Wadowice Ⓒ Ⓟ

Dziesięciu biskupów, około dwustu kapłanów z diecezji bielsko-żywieckiej i archidiecezji krakowskiej oraz liczni wierni pożegnali 26 stycznia w Wadowicach zmarłą Rozalię Pindel, mamę biskupa bielsko-żywieckiego Romana Pindla. Podczas Mszy św. pogrzebowej w kościele św. Piotra Apostoła przy trumnie zmarłej w wieku 90 lat śp. Rozalii modlili się m.in. przyjaciele, sąsiedzi i najbliższa rodzina, w tym syn Jakub i córka Barbara.

Liturgii przewodniczył bp Pindel, który dziękował Bogu za dar życia swej zmarłej mamy, „za jej powołanie do wiary i do życia na zawsze z Bogiem”. „Dziękujemy dziś za wszelkie dobro, jakie doznała od Boga i wszelkie dobro, jakie uczyniła” – modlił się duchowny.

W kazaniu bp Grzegorz Ryś przypomniał, że Bóg, który obiecał śp. Rozalii życie w Jezusie Chrystusie, wypełnił tę obietnicę w chwili jej chrztu. „Życie wieczne to jest życie, które w człowieku jest z Boga. To nic innego jak doświadczenie miłości” – wyjaśniał biskup pomocniczy archidiecezji krakowskiej.

„47 lat miłości w małżeństwie, 21 lat miłości we wdowieństwie. Miłości, która jest ofiarna, cierpliwa, która jest wierna, nie ustaje, która owocuje, która przekazała życie trójce dzieci. Doświadczenie miłości to jest to, co sprawia, że mam poczucie, że żyję” – dodał kaznodzieja, wskazując, że życie śp. Rozalii było bezinteresownym darem dla innych.

Biskup podkreślił, że szczególnie w takich momentach jak dzisiejsze ostatnie pożegnanie jesteśmy wezwani, by dziękować za swoich rodziców, którzy nam wiarę przekazali. „Jesteśmy jednocześnie wezwani, by zobaczyć siebie w tym łańcuchu przekazu wiary. Skoro przyjąłem wiarę, mam obowiązek ją przekazać” – tłumaczył biskup.

Bp senior Tadeusz Rakoczy zauważył, że życie pochodzącej z Barwałdu Średniego Rozalii było twórcze i bogate w dobre uczynki. Przypomniał, że zawarła związek sakramentalny z małżonkiem Jakubem w 1949 roku w kalwaryjskim sanktuarium. Została wdową w 1996 roku, jednak, jak wskazywał biskup, w jej życiu nie brakowało momentów pogodnych i radosnych.

„Żeby tylko wspomnieć wyjazd na studia do seminarium w Krakowie syna, Romana. A potem: jego święcenia kapłańskie, prymicje, święcenia i ingres biskupi, w których już ze względu na chorobę nie mogła uczestniczyć” – podkreślił. „Była kobietą wielkiego serca, które miała otwarte dla każdego. Do końca zachowała dziecięcą prostotę. Jej życie po brzegi wypełniała modlitwa. Wiara była dla niej natchnieniem do znoszenia cierpień. Ani na chwilę nie oddaliła się od Chrystusa” – podkreślił biskup emeryt, który pracował kiedyś jako duszpasterz w Wadowicach.

Na koniec liturgii w osobistym wspomnieniu bp Pindel podkreślił, że mama bardzo ceniła sobie sakrament pokuty i korzystała z niego w chwilach, gdy potrzebowała porady lub potwierdzenia swej decyzji. „Bardzo szanowała kapłaństwo. Zapamiętałem z dzieciństwa takie zdanie, że w naszym domu nigdy nie mówi się źle o kapłanach” – zaznaczył.

Biskup podziękował wszystkim, którzy od 11 lat byli zaangażowani w opiekę nad jego chorą mamą: rodzinie, lekarzom, przyjaciołom i siostrom zakonnym. „Mama miała szczęście do spotykania w swoich chorobach dobrych lekarzy” – dodał.

Wyjaśnił, że mama poprosiła, by na jej grobie było umieszczone zdanie podsumowujące jej życie – fragment 2 Listu św. Pawła do Tymoteusza: „W dobrych zawodach wystąpiłem, bieg ukończyłem, wiary ustrzegłem”.

Bp Pindel przewodniczył Eucharystii. Wraz z ordynariuszem przy ołtarzu modlili się inni biskupi diecezji bielsko-żywieckiej – Piotr Greger i Tadeusz Rakoczy, biskupi archidiecezji krakowskiej – Grzegorz Ryś, Jan Zając, Tadeusz Pieronek, biskup kielecki –Jan Piotrowski, biskup pomocniczy archidiecezji katowickiej – Marek Szkudło, biskup pomocniczy archidiecezji lubelskiej –Józef Wróbel oraz biskup pomocniczy diecezji tarnowskiej – Stanisław Salaterski.

Po Mszy kondukt pogrzebowy przeszedł z trumną z ciałem śp. Rozalii na pobliski cmentarz parafialny na miejsce wiecznego spoczynku, w miejscu usytuowanym wysoko na wzgórzu i zwanym Doliną Jozafata.

Śp. Rozalia Pindel zmarła 23 stycznia br.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.