Wandale zniszczyli ponad 100 nagrobków
22 października 2013 | 14:46 | lg / pm Ⓒ Ⓟ
Nieznani sprawcy zniszczyli w nocy ponad 100 nagrobków na łódzkim cmentarzu na Mani. Trwa szacowanie strat, na miejscu są ekipy policyjne i psy tropiące. Cmentarz jest obecnie zamknięty.
Na razie nie wiadomo, jaka jest skala zniszczeń. „Mamy już stwierdzonych ponad sto zniszczonych nagrobków, a jesteśmy chyba w połowie spisywania pomników” – mówi KAI kierownik cmentarza św. Antoniego, Monika Łysek. Od rana na cmentarzu jest policja, która dokonała oględzin, są też psy tropiące.
Sprawcy dostali się w nocy na teren cmentarza i niszczyli wszystko, co spotkali na swojej drodze. „To musiała być duża grupa ludzi, którzy niszczyli przez kilka godzin. Zniszczenia nie ograniczają się do głównej alei, ale idą także w głąb cmentarza” – ocenia Łysek. Według łodzian, którzy byli na cmentarzu nad ranem, najwięcej zniszczeń jest w pobliżu cmentarnego krzyża.
Na miejscu są ekipy policyjne i psy tropiące. Wstęp do nekropolii jest w tym momencie niemożliwy. Bramy zostaną otwarte dopiero po zakończeniu czynności przez śledczych, czyli prawdopodobnie ok. godz. 16.00.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.