Warszawa: biskup polowy odznaczył Związek żołnierzy – górników medalem ks. Jerzego Popiełuszki

Ponad stu kombatantów zrzeszonych w Związku Represjonowanych Politycznie Żołnierzy Górników modliło się dziś w katedrze polowej WP w intencji zamordowanych, poległych i zmarłych towarzyszy broni. Mszy św. przewodniczył biskup polowy WP Józef Guzdek. Ordynariusz wojskowy odznaczył obchodzący jubileusz dwudziestolecia Związek medalem ks. Jerzego Popiełuszki.

Dziś obchodzony jest Dzień Pamięci Żołnierza – Górnika, dlatego w południe przy Grobie Nieznanego Żołnierza złożone zostały kwiaty. Na cmentarzu komunalnym, na Powązkach, przy Pomniku Żołnierza Górnika odczytany zostanie apel pamięci.Do katedry przybyli żołnierze-górnicy zrzeszeni w Związku z całej Polski. Licznie stawiły się poczty sztandarowe.

W homilii bp Guzdek nazwał żołnierzy-górników „siewcami wolności”. – Pragnę jeszcze raz wyrazić Wam wdzięczność za wierność ideałom niepodległości – mówił biskup. Ordynariusz wojskowy podkreślił, że z tego pokolenia siewców wywodzi się pokolenie ludzi niepokornych, dążących do wolności. Przypomniał postać bł. ks. Jerzego Popiełuszki, alumna-żołnierza i duszpasterza ludzi pracy. – Pracując duszpastersko w środowisku robotniczym znał, budził oraz podtrzymywał pragnienia i marzenia o życiu w pełnej wolności. Głosił Ewangelię pracy. Ukazywał wielką godność każdego człowieka. Był z tymi, którzy podjęli trud zmiany istniejącej rzeczywistości społecznej. Błogosławiony Ksiądz Jerzy Popiełuszko jest Wam bliski, gdyż uosabia ideały, które były i są drogie każdemu z Was – podkreślił – powiedział.

Biskup polowy podkreślił, że żołnierzom-górnikom należy się wdzięczność, za „niezłomną postawę w latach stalinowskiego terroru”. – To Wy w imię wierności Bogu i Ojczyźnie nigdy nie zdradziliście marzeń o pełnej wolności naszego kraju. Bóg dawał wzrost, ale potrzebni byli siewcy wolności, aby wydarzyła się „Solidarność”, opór w stanie wojennym oraz rok 1989, kiedy Polska odzyskała pełną suwerenność. Oby Wasz trud i poświęcenie nie poszły na marne, ale nieustannie wydawały plon stokrotny – zakończył.

Wraz z biskupem Guzdkiem Mszę św. koncelebrowali ks. kmdr Janusz Bąk, duszpasterz środowisk kombatanckich w ordynariacie polowym i ks. ppor. Maciej Kalinowski, wikariusz katedry polowej. W świątyni garnizonowej modlili się licznie przybyli żołnierze-górnicy z całej Polski, wraz z prezesem Związku Tadeuszem Jarkiem.

Po komunii odczytana została decyzja biskupa Guzdka o nadaniu żołnierzom – górnikom medalu bł. ks. Jerzego Popiełuszki. Medal ten został ustanowiony przez ordynariusza wojskowego w zeszłym roku. Nagradzane są nim osoby, które walczą w obronie prawdy i sprawiedliwości, a w swoim codziennym życiu przestrzegają zasad moralnych i okazują świadectwo wiary, nadziei, miłości i przebaczenia. Jako pierwsi otrzymali go alumni-żołnierze, kapłani jednostek kleryckich przymusowo wcielani do wojska.

W imieniu Związku i żołnierzy – górników za to wyróżnienie podziękował wiceprezes Krajowego Zarządu Związku Represjonowanych Żołnierzy-Górników, Janusz Teczkowski.

Po zakończeniu Mszy św. żołnierze-górnicy udali się na Plac Piłsudskiego, gdzie przy Grobie Nieznanego Żołnierza złożyli kwiaty. Kwiaty złożone zostały również przy Pomniku Żołnierza-Górnika na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach, gdzie odczytano apel pamięci i oddano salwę honorową.

Mianem żołnierzy – górników określa się poborowych skierowanych w latach 1949 -1959 do tak zwanej służby zastępczej w Wojskowych Batalionach Pracy, przemianowanych później na Wojskowe Bataliony Górnicze. Bataliony nie były formacjami wojskowymi. Były jedynie organizowane przez wojsko. Czas pobytu w Wojskowych Batalionach Górniczych wahał się między 24 a 36 miesiącami. W sumie pracowało w nich ponad 200 tys. osób, zmuszanych do pracy w kopalniach i kamieniołomach na terenie Dolnego i Górnego Śląska. W związku z wykonywaną pracą ponad 1000 osób zginęło na miejscu, na kilka tysięcy określa się liczbę kalek. Dziesiątki tysięcy przypłaciły tę służbę utratą zdrowia i przedwczesną śmiercią.

Oddziały żołnierzy górników, zorganizowano na wzór radzieckich gułagów. Podstawą zakwalifikowania poborowego do służby zastępczej – było jego pochodzenie społeczne. Najczęściej byli to synowie dawnych posiadaczy ziemskich i przemysłowców oraz tzw. "element politycznie niepewny" czyli działacze konspiracji. Związek Represjonowanych Politycznie Żołnierzy-Górników zrzesza obecnie przeszło 20 tys. osób.