Warszawa: debiut książkowy kolejnego poety w sutannie

Ks. Włodzimierz Kwieciński, kapłan archidiecezji warszawskiej, opublikował debiutancki tomik wierszy pt. „Epitafium”. Książka ukazała się nakładem wydawnictwa „Komograf”. Kolejny poeta w sutannie ma za sobą niepospolite doświadczenia – opozycjonisty, fotoreportera „Gazety Wyborczej” i aktora Teatru Ósmego Dnia w Poznaniu.

Wiersze powstawały w latach 1986-2006, stąd nie dziwi obecność w tomiku erotyków, które autor pisał jako człowiek świecki.

Ks. Kwieciński jako motyw tworzenia poezji podaje myśl Harolda Blooma, że „każdy wiersz jest próbą wymknięcia się śmierci” oraz wyznanie Josifa Brodskiego, który twierdził, że poeta poprzez pisanie wierszy kolosalnie przyspiesza własną świadomość, myślenie i percepcję świata, a raz doświadczywszy tego przyspieszenia, wpada w uzależnienie odeń.

Poezja ks. Kwiecińskiego jest bardzo osobista. Raz wybrzmiewa poczuciem bezradności, innym razem humorem (jak np. krótki wiersz pt. „Seminarium”), albo zachwytem nad światem, w czym nieco przypomina poezję ks. Twardowskiego, któremu zresztą autor dedykuje jeden ze swoich wierszy.

Wiersz „Kiedy czyli Curriculum Vitae”, to z kolei swoisty odpowiednik poetycki „Autobiografii” grupy „Perfect”.

Włodzimierz Kwieciński, z urodzenia Warszawiak, skończył liceum zawodowe ze specjalnością: mechanik obróbki skrawaniem. W latach 1979-1990 współtworzył Teatr „Nieprasować”, redagował pismo „VOTUM” Stowarzyszenia Katolickiej Młodzieży Akademickiej oraz współtworzył podziemny „Tygodnik Mazowsze”.

Od młodości pochłaniały go dwie pasje: fotografika i aktorstwo. W latach 1991-1993 pracował w „Gazecie Wyborczej” jako kierownik działu foto, fotoreporter i fotoedytor. W latach 1993-2000 był aktorem, fotografem i organizatorem pracy artystycznej w Teatrze Ósmego Dnia w Poznaniu.

Mając ponad 40 poczuł powołanie kapłańskie i wstąpił do Wyższego Metropolitalnego Seminarium Duchownego w Warszawie. W 2006 r. przyjął święcenia kapłańskie.

Obecnie jest wikariuszem parafii pw. św. Jozafata Kuncewicza na Powązkach.