Waśniów: bp Nitkiewicz posłał księdza na misję do Zambii
07 stycznia 2014 | 09:21 | apis Ⓒ Ⓟ
Na posługę misyjną w Zambii pobłogosławił bp Krzysztof Nitkiewicz ks. Andrzeja Nowakowskiego z diecezji sandomierskiej. Uroczystość odbyła się podczas Mszy św. odprawionej 6 stycznia br. w Waśniowie, w rodzinnej parafii misjonarza.
Wspólną Eucharystię, której przewodniczył bp Krzysztof Nitkiewicz koncelebrowali kapłani dekanatu, koledzy ks. Andrzeja oraz przybyli goście z Centrum Misyjnego Warszawie.
Podczas homilii biskup wzywając zebranych do duchowego i materialnego wspierania nowego misjonarza, podkreślił potrzebę zaangażowania misyjnego wszystkich wiernych.
– Mędrcy ze wschodu zostali obdarowani przez Boga prawdą o narodzeniu Chrystusa, stając się natychmiast jej wyznawcami i głosicielami. My również musimy nieustannie podążać ku Chrystusowi, żeby ewangelizować samych siebie a następnie świat. To będzie nasz bezpośredni udział w dziele głoszenia Dobrej Nowiny – mówił bp Nitkiewicz.
Nowy misjonarz ks. Andrzej Nowakowski po przygotowaniach w Centrum Misyjnym w Warszawie udaje się na placówkę misyjną do diecezji Kabwe do parafii Mukonchi w Zambii. – Nie jest prosto odpowiedzieć, jaka jest geneza powołania misyjnego. Ono dojrzewa w czasie. W pewnym momencie doszedłem do wniosku, że Pan Bóg chce ode mojego kapłaństwa coś więcej niż praca na parafii. Po modlitwie i spotkaniach z ojcem duchownym podjąłem decyzję do wyjazdu na misję. Sam kierunek do Zambii pojawił się podczas rozmowy z biskupem Krzysztofem Nitkiewiczem, który wskazał na ten kraj, gdzie przez wiele lat pracował kard. Adam Kozłowiecki pochodzący z terenu naszej diecezji – wyjaśniał ks. Nowakowski.
Podczas pobytu w Centrum Misyjnym przyszły misjonarz poznawał podstawy pracy misyjnej, elementarz misyjny, czyli historię kraju i plemienia gdzie będę pracował, jego kulturę, obyczaje, wierzenia. Ponadto bardzo dobrze opanował język angielski, który jest językiem urzędowym w Zambii. Zapoznany został z podstawami medycyny tropikalnej oraz podstawowymi zasadami pracy misyjnej.
– Oczywiście, że na początku trochę towarzyszy strach przed wyjazdem, ale Pan Bóg dając powołanie misyjne daje także siłę do jego realizacji. Jak nam powtarzano w Centrum, dobry misjonarz, to święty misjonarz, więc najbardziej potrzeba mi wsparcia modlitewnego, o które bardzo proszę – dodał nowy misjonarz.
W świątyni zebrała się cała lokalna społeczność, w której wzrastał nowy misjonarz. Jedni gratulowali i życzyli owocnej pracy na Czarnym Lądzie, inni ze wzruszeniem odmawiali w jego intencji modlitwę różańcową.
Kilkunastu kapłanów z diecezji sandomierskiej posługuje na misjach w: Republice Południowej Afryki, Ekwadorze, Białorusi, Rosji, na Alasce i Ukrainie.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.