Drukuj Powrót do artykułu

Watykan potępia nadużycia seksualne

03 września 2011 | 19:29 | kg (KAI) / ms Ⓒ Ⓟ

Stolica Apostolska raz jeszcze stanowczo potępiła nadużycia seksualne, których dopuszczali się wobec nieletnich w minionym dziesięcioleciu księża irlandzcy i wyraziła współczucie ofiarom tych „strasznych przestępstw”.

Jednocześnie równie stanowczo odrzuciła oskarżenia, jakie pod jej adresem wystosował w lipcu br. rząd w Dublinie w tzw. Raporcie z Cloyne. Zarzucano w nim Watykanowi, jakoby zachęcał on biskupów irlandzkich do ukrywania tych faktów. 3 września Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej ogłosiło „Odpowiedź panu Eamonowi Gilmore’owi, wicepremierowi i ministrowi spraw zagranicznych i handlu Irlandii w sprawie Raportu z Cloyne”. Ten bardzo obszerny dokument, opublikowany po angielsku z równie obszernymi streszczeniami po angielsku, włosku i hiszpańsku, zawiera szczegółowe omówienie samego Raportu oraz stanowisko Stolicy Apostolskiej wobec niego i w sprawie nadużyć seksualnych na nieletnich, dokonywanych przez duchowieństwo irlandzkie. Przypomniano też inne wypowiedzi papieży i Watykanu w tej sprawie.

14 lipca, nazajutrz po ogłoszeniu wspomnianego Raportu, wicepremier Irlandii (komunikat używa nazwy irlandzkiej – Tánaiste) Eamon Gilmore w rozmowie z nuncjuszem apostolskim w tym kraju abp. Giuseppe Leanzą poprosił go o przekazanie Watykanowi egzemplarza Raportu wraz ze stanowiskiem rządu w tej sprawie oraz o udzielenie nań odpowiedzi. „Uznając powagę przestępstw, przedstawionych w tym dokumencie, które nigdy nie powinny się wydarzyć w Kościele Chrystusowym, oraz pragnąc odpowiedzieć rządowi Irlandii, Stolica Apostolska, po starannym zapoznaniu się z Raportem i wieloma innymi zagadnieniami z tym związanymi, postanowiła udzielić odpowiedzi całościowo” – stwierdza oświadczenie watykańskie.

Opublikowany 13 lipca br. Raport z Cloyne podaje, że w tej stosunkowo niewielkiej diecezji na południu Zielonej Wyspy w latach 1996-2009 odnotowano przypadki seksualnego molestowania dzieci przez 19 księży. Dokument zarzuca Watykanowi, że „jako całość zniechęcał biskupów, gdy któryś z nich chciał wszcząć odpowiednią procedurę, przyjętą przez episkopat na wypadek, gdyby dochodziło do takich zdarzeń”. Było to w 1996, a w rok później Stolica Apostolska ogłosiła list, który wyrażał „poważne zastrzeżenia” odnośnie do tego dokumentu episkopatu – napisano w Raporcie.

Odpowiedź watykańska potwierdza po raz kolejny, że przestępstwa nadużyć seksualnych, do jakich dochodziło we wspomnianej diecezji, były odrażające. Wyraża też smutek i wstyd z powodu strasznych cierpień ofiar takich czynów i ich rodzin w Kościele Jezusa Chrystusa, a więc tam, gdzie coś takiego nigdy nie powinno się wydarzyć. Ponadto Stolica Apostolska „nie może ukrywać swego poważnego zatroskania z powodu wniosków Komisji [irlandzkiej], dotyczących ciężkich zaniedbań ze strony władz diecezji i niewystarczającego postępowania w obliczu oskarżeń o nadużycia”.

Szczególnie niepokojące jest to, że zaniedbania te mogły się przydarzyć biskupom i przełożonym zakonnym, którzy winni czuć się zobowiązani do wcielania w życie wytycznych wypracowanych przez Kościół w Irlandii, mających za zadanie ochronę nieletnich, jak również do stosowania norm i procedur Stolicy Apostolskiej w sprawach nadużyć seksualnych – przypomina dokument watykański.

Jego autorzy zapewniają, że Stolica Święta zapoznała się dokładnie z różnymi oskarżeniami pod jej adresem, które wydają się być oparte głównie na sprawozdaniu i ocenie, zawartych w Raporcie z Cloyne, a dotyczących listu do biskupów irlandzkich ówczesnego nuncjusza apostolskiego w tym kraju abp. Luciano Storero z 31 stycznia 1997. List ten stanowił odpowiedź Kongregacji ds. Duchowieństwa na tzw. Dokument Ramowy (Framework) Kościoła irlandzkiego nt. wytycznych postępowania w przypadkach nadużyć seksualnych wobec nieletnich.

Kongregacja określiła w swym liście dokument irlandzki jako „studyjny”, oparty na informacjach zaczerpniętych od tamtejszych biskupów, a nie oficjalny i raczej jako raport komisji doradczej biskupów irlandzkich nt. nadużyć seksualnych, popełnianych przez księży diecezjalnych i zakonnych. Był on wówczas zalecany poszczególnym diecezjom i zgromadzeniom zakonnym jako dokument ramowy przy podejmowaniu tej tematyki. Biskupi z wyspy nigdy nie prosili Stolicy Apostolskiej o oficjalne „recognitio”, czyli uznanie swego dokumentu. Zgodnie z kanonem 455 Kodeksu Prawa Kanonicznego byłoby konieczne takie uznanie tylko wówczas, gdy dokument miał charakter dekretu generalnego episkopatu z mocą obowiązującą wszystkich jego członków. Jednakże brak „recognitio” nie wykluczał możliwości stosowania zawartych w nim wskazań. I poszczególni biskupi korzystali w ten sposób ze wspomnianego dokumentu.

Episkopat Zielonej Wyspy zasięgał porady w Kongregacji przy rozwiązywaniu trudności związanych z niektórymi postanowieniami zawartymi w Dokumencie Ramowym. Dykasteria watykańska poradziła wówczas biskupom, aby zapewnili, że środki, które chcieliby zastosować, okażą się skuteczne a nie problematyczne z kanonicznego punktu widzenia. W tym celu kongregacja zwróciła uwagę na konieczność uzgodnienia przyjętych sposobów postępowania z procedurami kanonicznymi, aby uniknąć konfliktów, jakie mogłyby się pojawić w razie rozpatrywania takich spraw przez sądy kościelne. Nie było to więc odrzucenie Dokumentu Ramowego, jak to sugerował Raport z Cloyne. Co więcej Kongregacja zapewniła, że środki przewidziane przez ten dokument nie przeszkadzałyby w podejmowaniu przez biskupów działań dyscyplinarnych przeciw winnym nadużyć seksualnych.

Ważne jest również przypomnienie postanowienia Stolicy Apostolskiej z 1994, zezwalającego biskupom Stanów Zjednoczonych na stosowanie przez nich specjalnych norm wobec tych, którzy dopuszczają się przestępstw seksualnych na nieletnich. Norm tych udzielono także biskupom z Irlandii w 1996. Stanowisko to potwierdził 12 listopada 1998 w rozmowie z biskupami irlandzkimi kard. Dario Catsrillón Hoyos, ówczesny prefekt Kongregacji ds. Duchowieństwa.

Stolica Apostolska rozumie i podziela głębokie uczucia gniewu i niezadowolenia, okazywane publicznie w obliczu tego, o czym mówi Raport z Cloyne i o czym wspominał premier Enda Kenny w parlamencie irlandzkim 20 lipca br. Jednocześnie Stolica Apostolska wyraża poważne zastrzeżenia co do niektórych aspektów przemówienia szefa rządu irlandzkiego, zwłaszcza zarzutów, jakoby usiłowała ona przeszkodzić w badaniu sprawy nadużyć w suwerennej i demokratycznej republice, „i to zaledwie przed trzema, nie przed trzydziestu laty”. Zresztą rzecznik rządu, pytany o te sprawy, nie potrafił wskazać żadnego konkretnego przypadku – podkreślono w nocie watykańskiej.

Wyjaśniono także, że kilka dokumentów z przeszłości, które przywołuje Raport na potwierdzenie tezy o utrudnianiu przez Watykan śledztwa, dotyczy innych przypadków. Jeszcze raz potwierdzono, że Stolica Apostolska nie tylko nie usiłowała przeszkodzić w rozpowszechnieniu Dokumentu Ramowego, ale zawsze zdecydowanie potępiała przypadki nadużyć seksualnych, popełnianych przez duchownych.

Na zakończenie dokument watykański przypomina i zwraca uwagę, że od chwili nawiązania przez obie strony stosunków dyplomatycznych w 1929 Stolica Apostolska zawsze szanowała suwerenność Irlandii oraz utrzymywała serdeczne i przyjazne więzi z tym krajem i jego władzami i często wyrażała podziw dla niezwykłego wkładu, jaki jego mieszkańcy wnosili do misji Kościoła i poprawy warunków życia całej ludzkości.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.