Drukuj Powrót do artykułu

Watykan: „rewolucja” w „L 'Osservatore Romano”

08 listopada 2007 | 10:43 | ml (KAI Rzym)//mam Ⓒ Ⓟ

W ciągu niecałych dwóch tygodni od przejęcia obowiązków naczelnego redaktora przez Gian Marię Viana, watykański dziennik „L’Osservatore Romano” zmienił się nie do poznania.

Zgodnie z obietnicą następca Mario Agnesa, który kierował gazetą przez 23 lata, położył nacisk na zagadnienia międzynarodowe, sprawy włoskie, absorbujące poprzednie kierownictwo, przesuwając na dalsze strony.

W dzienniku pojawiły się niemal niespotykane wcześniej wywiady, a do ich przeprowadzenia okazali się zdolni redaktorzy „L’Osservatore”, którzy do tej pory pisywali pełne egzaltacji wypracowania, ocierające się o grafomanię. Pierwszej strony nie zajmują wyłącznie papieskie przemówienia, które są na niej jedynie anonsowane, a ich pełne teksty czytelnik znajdzie wewnątrz numeru.

Jest na niej zdecydowanie mniej zdjęć, ale znacznie więcej materiałów. W wydaniu noszącym dzisiejszą datę o działalności swych dykasterii wypowiadają się prefekt Kongregacji ds. Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego, kardynał Franc Rodé i sekretarz Kongregacji Nauki Wiary arcybiskup Antonio Amato, a nowy przewodniczący Papieskiej Rady ds. Kultury arcybiskup Gianfranco Ravasi pisze o dzisiejszej dorocznej sesji papieskich akademii, której po raz pierwszy będzie przewodniczyć. Zmiany te G. M. Vian wyjaśnia w wywiadzie dla tygodnika „Famiglia cristiana”, gdzie mówi, że doszło do nich na życzenie „wydawcy”, czyli sekretariatu stanu. „Jest wyraźne życzenie wydawcy, aby zwrócić uwagę na Kościoły Wschodnie, także niekatolickie, na inne wyznania chrześcijańskie i religie” – powiedział naczelny „L’Osservatore”. Ma on być dziennikiem, na którego łamach pisać będzie „kwiat międzynarodowej inteligencji katolickiej”. „Oczekuje tego nasz wydawca, namawiając jednocześnie, aby zapraszać do współpracy więcej kobiet” – ujawnia profesor Vian.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.