Watykanowi chodzi o jednolite ustawodawstwo
16 maja 2011 | 18:00 | mp / ms Ⓒ Ⓟ
Jest to dokument, który zmierza do stworzenia jednolitego porządku postępowania w stosunku do duchownych, zaplatanych w nadużycia seksualne z nieletnimi – wyjaśnia KAI bp Tadeusz Pieronek.
„Dokument ten swymi początkami sięga do działalności Jana Pawła II, który zapoczątkował zdecydowane i radykalne działania prawne wobec księży dopuszczających się takich przestępstw. A obecne wytyczne Stolicy Apostolskiej jeszcze bardziej te sprawy usztywniają” – wyjaśnia bp Pieronek.
„Zobowiązuje on – dodaje biskup – aby każda Konferencja Episkopatu jak i zakon opracowały rodzaj szczegółowego regulaminu, który określałby jak postępować w przypadkach wykrycia takich nadużyć”.
Były sekretarz Episkopatu za ważne uznaje fakt, że „regulaminy, jakie mają powstać na skutek obecnej dyrektywy, muszą być zgodne z powszechnym prawem kościelnym. Ponadto regulacje te nie mogą podważać władzy rządzenia biskupa, który w ostatecznym rozrachunku podejmuje decyzję”.
Za istotną kwestię bp Pieronek uznaje także podkreślenie w watykańskim dokumencie prawa do obrony ze strony duchownego, który został oskarżony.
Bardzo istotny – zdaniem bp Pieronka – jest też widniejący w dokumencie obowiązek dostosowania się do ustawodawstwa cywilnego w danym kraju, jeśli nakazuje ono powiadomienie prokuratury bądź policji o przestępstwie dokonanym przez kapłana.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.