Drukuj Powrót do artykułu

We Wrocławiu stoi jeden z ośmiu na świecie pomników Jana XXIII

12 marca 2014 | 16:08 | xrk Ⓒ Ⓟ

We Wrocławiu przy ul. św. Marcina stoi jeden z ośmiu na świecie pomników upamiętniających papieża Jana XXIII Monument stojący w stolicy Dolnego Śląska obok tych z Rzymu i Stambułu należy do najokazalszych. Inicjator zwołania Soboru Watykańskiego II zostanie kanonizowany 27 kwietnia, wraz Janem Pawłem II.

Projektantka monumentu, który odsłonięto 5 czerwca 1968 r. była Ludwika Nitschowa, autorka projektu m.in. warszawskiej Syrenki. Co ciekawe pomnik papieża został wzniesiony ze społecznych składek jako wotum wdzięczności Polaków za to, że ojciec święty w czasie jednej z audiencji życzliwie wypowiedział się o polskich problemach. Padły wówczas słowa o „ziemiach zachodnich po wiekach odzyskanych”.

Podobno kilka dni po odsłonięciu pomnika zauważono, iż papież stoi tyłem do kościołów na Ostrowie Tumskim. Za to jest zwrócony w kierunku gmachu Komitetu Wojewódzkiego PZPR, w którym dziś mieści się Instytut Fizyki UWr. Niektórzy twierdzili, że nie tylko patrzy ale i pozdrawia partyjnych działaczy, dziękując im za postawianie pomnika.

Jan XXIII przeszedł do historii przede wszystkim jako inicjator Soboru Watykańskiego II. Jego pontyfikat trwał zaledwie 5 lat. Pomimo tak krótkiego czasu nie tylko decyzja o zwołaniu soboru była epokową w historii papiestwa. To Jan XXIII jako pierwszy papież w dziejach Kościoła przyjął na audiencji arcybiskupa anglikańskiego Geoffrey’a Fishera z Canterbury. Przyczynił się także do tego, że Kościół katolicki po raz pierwszy uczestniczył w roli obserwatora w zgromadzeniu Światowej Rady Kościołów w Delhi w 1961 r.

Był pierwszym biskupem Rzymu, który złożył wizytę prezydentowi Włoch w Kwirynale i zmienił liczbę w kolegium kardynałów z 70 do 87, nadając mu międzynarodowy charakter.

W wielu wspomnieniach pojawia się jako obdarzony niezwykłym poczuciem humoru. Był bohaterem niezliczonej ilości anegdot. Nieraz wprawiał w zakłopotanie swe kościelne otoczenie. Na pytanie: „Ilu ludzi pracuje w Watykanie?” miał odpowiedzieć – „Chyba połowa”. Do historii przeszły także takie wypowiedzi jak: „Chrześcijanie liczą się na tym świecie tylko wtedy, gdy przynoszą pokój” czy „Można być świętym z pastorałem w ręku, ale tak samo dobrze można nim zostać, mają w ręku miotłę”.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.