Węgrów: bp Dydycz poświęcił katolickie przedszkole

Poświęcenia Katolickiego Przedszkola św. Antoniego dokonał 2 lutego w Węgrowie bp drohiczyński Antoni Dydycz. Placówka powstała w przebudowanej części dawnego klasztoru reformackiego, który został zwrócony Kościołowi.

Dzięki wielkiemu zaangażowaniu proboszcza parafii pw. św. Antoniego i św. Piotra z Alkantary, ks. prał. Zbigniewa Karolaka oraz pomocy mieszkańców, pomieszczenia przedszkola zyskały nowoczesny i funkcjonalny wygląd.

Zamierzeniem twórców przedszkola było stworzenie placówki odpowiadającej na społeczne zapotrzebowanie. Ma to być placówka o charakterze publicznym. Opłaty maja być niewielkie, tak aby zostały zaakceptowane przez miejscowe rodziny, cierpiące często wskutek bezrobocia, ale zainteresowane wychowaniem dzieci w duchu wartości chrześcijańskich.

Nawiązał do tego bp Dydycz podczas Eucharystii celebrowanej w intencji kadry oraz wychowanków i ich rodziców.

„Docierają do nas głosy z różnych stron: parlamentu, rządu czy ministerstwa edukacji, że w Polsce brakuje przedszkoli. Jest w nich też bardzo mało miejsc i trzeba o nie zabiegać. Dlatego możemy cieszyć się i dziękować Panu Bogu, że taka inicjatywa powstała tutaj. Nawiązuje one w jakiś sposób także do tradycji tego kościoła i tych obiektów. Tradycji, tak bardzo zrośniętej z formacją nowych pokoleń” – mówił w homilii bp Dydycz.

Zdaniem hierarchy, w formacji dziecka "nie może być żadnych sztuczności". – Program formacji ukazuje nam Ewangelia, mówiąc o wzrastaniu Chrystusa w łasce u Boga i u ludzi. Każdy człowiek powinien wzrastać w mądrości, czyli uczyć się odróżniania dobra od zła oraz jak kłamstwa nie mieszać z prawdą – tłumaczył bp Dydycz.

"Patron przedszkola św. Antoni – kontynuował – wskazuje, że gdy opiekujemy się jakimś dzieckiem, to opiekujemy się też Dzieciątkiem Jezus. Chrystus przeszedł także po to, aby dać nadzieję dzieciom, że znajdą pomoc i będą mogły się rozwijać" – mówił ordynariusz drohiczyński.

Zaapelował również, „aby w naszej ojczyźnie nie brakowało tego światła, które niesie ze sobą Chrystus kroczący przez wieki. Żeby nie brakło tego światła we współczesnej cywilizacji, która dziwnie zmierza, jak podkreślał to Jan Paweł II, ku cywilizacji śmierci. Zawiera ona dziwne przymierza z kłamstwem, niegodziwością i niesprawiedliwością. Nie może ona służyć życiu. Widzimy wpław takiej cywilizacji na ustawodawstwo, styl życia, postępowanie i codzienną kulturę” – przestrzegał bp Dydycz.

W uroczystości poświęcenia wzięli udział przedstawiciele urzędu miasta oraz wielu rodziców z dziećmi, którzy od ponad trzech miesięcy czekali na wydanie rejestracji, pozwalającej rozpocząć działalność przedszkola. Wciąż nie wiadomo jednak, kiedy rozpocznie się nauka.