Wenezuela: Biskupi głęboko zaniepokojeni sytuacją w kraju
11 stycznia 2009 | 19:25 | [KAI/Radio Watykańskie] // ro Ⓒ Ⓟ
Alarmująca sytuacja społeczna w Wenezueli zdominowała obrady episkopatu tego kraju. Kościół niepokoi fakt, że ekipa prezydenta Hugo Cháveza zajmuje się głównie zabiegami o utrzymanie władzy, nie dbając o przestrzeganie praw człowieka.
Tymczasem narastają napięcia społeczne i atmosfera anarchii. Zwrócił na to uwagę przewodniczący Konferencji Biskupiej Wenezueli abp Ubaldo Santana Sequera.
Za ilustrację panującej w kraju sytuacji może posłużyć przyznanie przez media międzynarodowe Caracas niechlubnego miana „światowej stolicy morderców”. Tylko w grudniu ub.r. w tym czteromilionowym mieście zginęło 510 osób.
„Demokracja nie istnieje, jeśli nie zapewnia prawa do życia, własności i swobody przemieszczania się” – stwierdził abp Santana. Wystąpił też w obronie arcybiskupa stolicy kard. Jorge Urosy Savino, którego w niewybredny sposób zaatakował prezydent Chávez. Arcybiskup Maracaibo przypomniał, że konstytucja zapewnia swobodę wypowiedzi, nie zezwala jednak na lżenie bliźnich.
W czasie posiedzenia episkopatu odnowiono też jego kierownictwo na następne trzy lata. Przedłużono mandat obecnego przewodniczącego, abp. Ubaldo Santany. Jego zastępcą został abp Baltazar Porras, a sekretarzem generalnym episkopatu – bp. Jesús González de Zárate.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.