Drukuj Powrót do artykułu

Wesele nad Lednicą tuż tuż

17 maja 2002 | 12:08 | zas //ad Ⓒ Ⓟ

Legat papieski, Prymas Polski oraz niewpuszczony do Rosji bp Mazur wezmą udział w tegorocznym spotkaniu młodych na Lednicy, które odbędzie się w nocy z soboty na niedzielę.

Spotkanie poprowadzi legat papieski kard. Zenon Grocholewski, stojący na czele watykańskiej Kongregacji Wychowania Katolickiego. W przeddzień spotkania przywiezie nagrane na kasetę przemówienie Ojca Świętego. „Dziś wieczorem jadę na lotnisko i odbieram od kardynała kasetę i list od Papieża z jego przemówieniem i podpisem” – tłumaczył 17 maja rano dziennikarzowi KAI inicjator spotkania lednickiego o. Jan Góra OP.
W rozpoczynającym się 18 maja po południu modlitewnym czuwaniu weźmie udział jak co roku Prymas Polski kard. Józef Glemp. Swój przyjazd zapowiedzieli też biskup Irkucka Jerzy Mazur, któremu dokładnie miesiąc temu władze Rosji odmówiły powrotu do swojej diecezji oraz przebywający obecnie w Polsce administrator apostolski stolicy Kazachstanu – Astany bp Tomasz Peta. Dla uczestników spotkania przygotowano sto tysięcy ampułek z białym winem z Ziemi Świętej i wiosełek z autografem Papieża oraz 150 tysięcy mosiężnych medalików z wizerunkiem Matki Bożej.
Głównym motywem wielogodzinnego nabożeństwa będzie rozważanie opisanych w Ewangelii św. Jana *godów weselnych w Kanie Galilejskiej*, podczas których Jezus dokonał pierwszego cudu, przemieniając wodę w wino. „Glinianymi stągwiami wypełnionymi wodą są ludzie *zmęczeni swoją codziennością i szarzyzną*. Chcemy, by Pan *Jezus nadał smak temu, co nie smakuje* i upoił tym, co nie upaja. O taki cud chodzi nam w naszej Kanie Galilejskiej na Lednicy” – mówi o. Góra.
Na znak dokonanego przez Chrystusa cudu każdy uczestnik spotkania otrzyma po małej ampułce z białym winem sprowadzonym specjalnie z Galilei. Szklane ampułki pozamykano koreczkami zrobionymi z drewna korkowego, które o. Górze podarował biskup diecezji Porto w Portugalii, gdzie rośnie właśnie dąb korkowy. „Napisałem do biskupa, że nie jest moja winą, że w Polsce nie rośnie dąb korkowy. I dostałem” – wyjaśnia dominikanin.
W czasie Mszy św. celebrowanej pod wielką stalową konstrukcja w kształcie ryby – która jako znak pierwszych chrześcijan stała się symbolem lednickich spotkań – dwie *młode pary zawrą sakrament małżeństwa*. Obecni na Polach Lednickich pozostali małżonkowie odnowią w tym czasie swoje małżeńskie przyrzeczenia, a osoby duchowne – śluby kapłańskie i zakonne.
Po Mszy odbędzie się *procesja kapel weselnych*, które mają przyjechać nad Jezioro Lednickie ze wszystkich stron kraju w regionalnych strojach ludowych. Uczestnicy spotkania podzielą się w tym czasie przywiezionymi przez siebie plackami weselnymi. Wcześniej *82 wodzirejów – czyli tylu, ile lat skończy Papież* – zatańczy na miejscu celebry *poloneza dla Ojca Świętego*.
Wierni otrzymają też po małym drewnianym wiosełku z autografem Jana Pawła II oraz po mosiężnym medaliku z wizerunkiem Matki Bożej z Dzieciątkiem. „Bo Maryja też była na weselu w Kanie” – tłumaczy o. Góra. Na jego apel ludzie z całej Polski nadesłali do klasztoru dominikanów w Poznaniu namalowane przez siebie na wielkich kartach brystolu wizerunki Matki Bożej z własnych sanktuariów – z czego złożono księgę, która wniesiona zostanie uroczyście na Lednickie Pola. Nabożeństwo zakończy po północy przejściem pod bramą-rybą.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.