Wielka minionego stulecia
09 sierpnia 2011 | 18:36 | rk / ms Ⓒ Ⓟ
Chylimy nisko głowy przed świadectwem życia i śmierci Edyty Stein, wybitnej córki Izraela i jednocześnie córki zakonu karmelitanek – mówił bp Tadeusz Rakoczy w 69. rocznicę jej śmierci.
Biskup przewodniczył uroczystej Mszy św. w oświęcimskim Karmelu z okazji 69. rocznicy śmierci św. Teresy Benedykty od Krzyża.
Wraz z ordynariuszem bielsko-żywieckim liturgię celebrowali księża i zakonnicy. W klasztornej kaplicy z kapłanami modlili się m.in. goście z Niemiec związani z Towarzystwem św. Edyty Stein oraz organizacją „Pax Christi” i Dzieła św. Maksymiliana Kolbego.
W homilii głoszonej częściowo w języku niemieckim biskup podkreślił, że bogate życie Edyty Stein zawiera dramatyczną syntezę minionego stulecia. „To synteza historii pełnej głębokich ran, które nadal sprawiają ból, i jednocześnie synteza pełnej prawdy o człowieku, o sercu, które tak długo nie znalazło spełnienia, aż w końcu znalazło spokój w Bogu” – podkreślił hierarcha.
Przed Mszą w oświęcimskim Karmelu bp Rakoczy wraz z innymi modlił się przy pomniku ofiar w Birkenau w intencji pomordowanych w Auschwitz-Birkenau oraz o pokój na świecie. Recytowano słowa Psalmu 22, odczytano też słowa Benedykta XVI wypowiedziane w tym miejscu 5 lat temu. Przypomniano także modlitwę bł. Jana Pawła II w intencji narodu żydowskiego. Uczestnicy ceremonii w ciszy zapalili znicze na terenie byłego niemieckiego obozu hitlerowskiego.
„Ponieważ wierzymy, że Edyta Stein, siostra Teresa od Krzyża już weszła do chwały Pana, prosimy ją o wstawiennictwo, aby pomagała nam budować cywilizację miłości” – modlił się ks. Manfred Deselaers z Centrum Dialogu i Modlitwy w Oświęcimiu.
W modlitwie na terenie byłego obozu niemieckiego udział wzięli m.in. księża diecezji bielsko-żywieckiej i archidiecezji krakowskiej, m.in. były proboszcz katedry wawelski ks. inf. Janusz Bielański, oraz karmelici z Wadowic, a także goście z Bośni i Hercegowiny, biorący udział w specjalnym seminarium zorganizowanym przez Fundację Maksymiliana Kolbego.
Uroczystości rocznicowe rozpoczęły się w Centrum Dialogu i Modlitwy w Oświęcimiu od wspólnej prezentacji s. Marii Lucyny od Krzyża OCD z Betlejem i ks. prof. Henryka Seweryniaka, poświęconej Psalmowi 22 i słowom św. Teresy Benedykta od Krzyża, wypowiedzianymi w obozie w Westerbork, przed deportacją do Auschwitz: „Pozostanie tylko wielka miłość. Jak mogłoby być inaczej…”.
Edith Stein urodziła się 12 października 1891 r., w święto Jom Kippur, w zamożnej rodzinie żydowskiej na wrocławskim Ołbinie, przy dzisiejszej ulicy Dubois. Była najmłodszym z jedenaściorga dzieci wrocławskiego handlarza drzewem, Zygfryda. Po śmierci ojca dom prowadziła matka, Augusta. W 14. roku życia Edyta zadeklarowała, że jest ateistką. Studiowała na Uniwersytecie Wrocławskim germanistykę i historię. Od 1912 r. studiowała w Getyndze pod kierunkiem słynnego fenomenologa Edmunda Husserla. Obroniła u niego rozprawę doktorską „O zagadnieniu wczucia”.
Dzięki spotkaniu z niemieckim filozofem, Maxem Schelerem, zaczęła się interesować katolicyzmem, Szereg kolejnych doświadczeń, w tym śmierć znajomego Adolfa Reinacha, sprawiły, że Stein przeżyła nawrócenie. Prawdziwą inspirację stanowiła też lektura autobiografii św. Teresy z Awili.
1 stycznia 1922 r. przyjęła chrzest w Kościele katolickim. 14 października 1933 r. wstąpiła do Karmelu w Kolonii i przyjęła imię Teresa Benedykta od Krzyża Jako karmelitanka bosa napisała pracę poświęconą św. Janowi od Krzyża „Wiedza Krzyża”.
W obliczu narastających prześladowań Żydów na przełomie 1938 i 1939 roku została przeniesiona do Holandii. W 1942 r. podczas masowego aresztowania holenderskich Żydów nie ominięty został także klasztor sióstr karmelitanek w Echt. Edyta została aresztowana. Miała wtedy powiedzieć swojej siostrze, Róży: „Chodź, idziemy cierpieć za swój lud”. Prawdopodobnie 9 sierpnia została zagazowana w Auschwitz. Jej ciało zostało spalone.
Jan Paweł II ogłosił Edytę Stein błogosławioną w czasie swej pielgrzymki do Niemiec 1 maja 1987 r. w Kolonii, a świętą – 11 października 1998 r. w Rzymie. Rok później ogłosił ją współpatronką Europy. W Lublińcu, który był jej ukochanym miastem, znajduje się Muzeum św. Edyty Stein oraz kościół pod jej wezwaniem.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.