Wieluń: modlitwy w 5. rocznicę śmieci zamordowanego księdza

Pięć lat temu znaleziono ciało ks. Wojciecha Torchały, proboszcza parafii pw. Najświętszego Zbawiciela w Blachowni-Błaszczykach k. Częstochowy. Kapłan został zamordowany. Pochowano go na cmentarzu w Wieluniu, skąd pochodził. Modlono się tam w jego intencji.

„Stajemy dziś na wieluńskiej ziemi by oddać hołd naszemu zmarłemu proboszczowi” – mówił w homilii ks. Tomasz Dragan, obecny proboszcz parafii pw. Najświętszego Zbawiciela w Blachowni-Błaszczykach, który 20 sierpnia przewodniczył Mszy św. w kościele pw. św. Barbary w Wieluniu, rodzinnej parafii ks. Torchały.

Ks. Dragan podkreślił, że „każdy z nas musi kiedyś odejść; całe nasze życie zmierzamy ku wieczności, kierując się wiarą, nadzieją i miłością.” – Przy śmierci najbardziej liczyć będzie się jednak miłość, bo z niej będziemy sądzeni. Wtedy okaże się, z jakich materiałów budowaliśmy nasze życie i czy są to naręcza dobrych uczynków, gwarantujących nam spotkanie z Chrystusem – mówił. – „Takie naręcza dobrych uczynków poniósł ze sobą na spotkanie z Chrystusem ks. Wojciech, pierwszy proboszcz powołanej do życia w 2001 r. parafii Najświętszego Zbawiciela. Wierzymy, że stamtąd wspiera swoich parafian i mnie, jego następcę”.

Po Eucharystii, przybyli do Wielunia mieszkańcy Blachowni- Błaszczyk i Cisia oraz rodzina zmarłego księdza Torchały, udali się na wieluński cmentarz, gdzie zapalono znicze i w zadumie modlono się nad grobem kapłana.

Ks. Wojciech Torchała został zamordowany pięć lat temu na plebani w parafii. 21 sierpnia 2008 r. na plebani znaleziono ciało 47-letniego kapłana. Ksiądz miał obrażenia klatki piersiowej.

Ks. Wojciech Torchała urodził się w Wieluniu dnia 9 grudnia 1961 r. Święcenia kapłańskie przyjął 14 maja 1989 r. W latach 2001-2008 pełnił funkcję proboszcza parafii Najświętszego Zbawiciela w Blachowni–Błaszczykach.