Wierzbna: abp Michalik przewodniczył Mszy św. z posłaniem misjonarza

Abp Józef Michalik przewodniczył w parafii Wierzbna Mszy św. z posłaniem misyjnym ks. Łukasza Hołuba, który wyjedzie do Ekwadoru. – Pójdziesz teraz na egzamin z wiary, z miłości do Pana Boga – mówił do młodego kapłana były metropolita przemyski. Obecnie w pracy duszpasterskiej w różnych częściach świata przebywa ponad 70 księży z archidiecezji przemyskiej.

W homilii abp Józef Michalik odniósł się do stwierdzenia, że Kościół miałby więcej wiernych, gdyby nie był tak nieustępliwy w kwestii wierności przykazaniom. – Święty Paweł używa bardzo mocnych słów: gdyby ktoś głosił inną Ewangelię niż tę, którą wam powiedziałem, niech będzie przeklęty. Bo jest manipulantem, fałszerzem Ewangelii, złodziejem prawdy Bożej, dlatego tak mocno św. Paweł mówi. Ale błogosławiony, kto głosi Ewangelię prawdziwą, kto chce mówić innym o Bogu, chce mieść przesłanie o Chrystusie – powiedział kaznodzieja.

– Dziękujemy Panu Bogu za ks. Łukasza, który decyduje się pójść tam, gdzie brakuje księży, gdzie są duże parafie i jest dużo ludzi ochrzczonych, a pojawiają się różni fałszerze Ewangelii. Potrzebni są tam nauczyciele prawdy Bożej – mówił.

Abp Michalik zachęcał młodego misjonarza, aby miał zaufanie do Opatrzności. – Bóg kieruje wszystkim. Pójdziesz teraz na egzamin z wiary, z miłości do Pana Boga – stwierdził. Kaznodzieja wskazywał, że niekiedy zdarzają się sytuacje nieprzewidzianie, których człowiek nie chce, ale które mogą być planem Bożym. – Niech ci księże Łukaszu wiary i pomocy łaski Bożej na drodze twego posługiwania nie zabraknie nigdy – życzył abp Michalik.

Po homilii arcybiskup wręczył młodemu kapłanowi krzyż misyjny, udzielając mu posłania na wyjazd do Ekwadoru.

Ks. Łukasz Hołub dziękował abp. Michalikowi za to, że kiedy przyszedł do niego z prośbą o wyjazd na misje, ówczesny metropolita przemyski odczytał, że jest on dobrym kandydatem do tej posługi. Jak mówił, o wybraniu miejsca wyjazdu zdecydowała rozmowa z abp. Adamem Szalem. – Z jego inicjatywy jadę do Ekwadoru. On, będąc tam, widział potrzeby i to on zachęcił mnie, żeby tam jechać – powiedział ks. Hołub.

Ks. Łukasz Hołub urodził się w 1988 r. Święcenia kapłańskie przyjął w 2013 r. i przez dwa lata pracował jako wikariusz w Sarzynie. Ostatni rok spędził w Centrum Formacji Misyjnej w Warszawie. Do wyjazdu przygotowywał się tam również inny kapłan z archidiecezji przemyskiej – ks. Wojciech Bacior.

Obecnie w pracy duszpasterskiej w różnych częściach świata przebywa ponad 70 księży z archidiecezji przemyskiej.