Więźniowie współczują cierpieniom Papieża
30 października 2003 | 13:05 | pyt //per Ⓒ Ⓟ
Nasze cierpienie to nic w porównaniu z cierpieniem, jakiego Ty, Ojcze Święty, doświadczasz przez ostanie 25 lat, upodabniając się coraz bardziej do Jezusa cierpiącego na krzyżu – napisali więźniowie zakładu karnego Rebibbia.
To jeden z największych zakładów karnych w Rzymie.
List rozpoczyna się podziękowaniem za nieustannie okazywaną przez Papieża troskę o warunki życiowe więźniów. Nawiązuje także do apelu Jana Pawła II o „gest miłosierdzia” z okazji Roku Świętego, który – jak zauważają autorzy listu – w znacznej części pozostał niezauważony.
„W tym roku – piszą więźniowie – odmawialiśmy codziennie różaniec, tak jak Ty, Ojcze Święty, o to prosiłeś i dziękowaliśmy każdego dnia Panu Bogu szczególnie za Twoje ostatnie 25 lat miłości, którą Twój pontyfikat przyniósł Kościołowi, światu i nam w sposób szczególny”.
Wraz z listem więźniowie ofiarowali także Papieżowi swoje dary. Obok wypracowań „z więzienną prawie fantazją” – jak zaznaczyli – znalazły się tam także reprodukcja obrazu św. Faustyny Kowalskiej i portret na szkle Jana Pawła II wraz z bł. Matką Teresą z Kalkuty.
„Przyjmij, Ojcze Święty, te dary jako ostatnie w dniach srebrnej rocznicy twego pontyfikatu. Są one przepełnione miłością, wdzięcznością i pokorą z naszej strony” – zapewnili autorzy listu.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.