Wiktoria Maria w łódzkim Oknie Życia
20 maja 2016 | 11:15 | lg / br Ⓒ Ⓟ
Wiktoria Maria – tak ochrzciły siostry urszulanki dziewczynkę, którą 19 maja br. ktoś podrzucił do Okna Życia przy ul. Obywatelskiej w Łodzi – jednym z dwóch takich miejsc w mieście. Niemowlę było owinięte w ręcznik. Jest już pod opieką lekarzy.
O godz. 14.13 zadzwonił alarm podłączony do Okna Życia. Zbiegła do niego siostra pielęgniarka, która zobaczyła, że znajduje się w nim dziecko. Było owinięte w ręcznik. Siostry przebrały ją w ubranka i zacisnęły pępowinę specjalnym zaciskiem. Wezwały też, zgodnie z prawem, karetkę pogotowia i policję.
Dziewczynka właśnie przyszła na świat – pępowina była zawiązana wstążeczką, a na ciele znajdowały się ślady śluzu poporodowego. Według siostry ciąża była donoszona, poród odbył się o czasie.
Dziewczynka została ochrzczona z wody i otrzymała imiona Wiktoria Maria. „Bo każde urodziny to jest zwycięstwo” – tłumaczą urszulanki. Dziecko zostało przewiezione do szpitala.
To już drugie dziecko znalezione w Oknie Życia przy ul. Obywatelskiej w Łodzi w tym roku. Niecały miesiąc temu, 22 kwietnia, ktoś zostawił w nim dziewczynkę.
Okno Życia przy ul. Obywatelskiej jest jednym z dwóch okien, które powstały jako owoc Marszu Wdzięczności za Dar Życia, który odbył się w Łodzi w 2009 r. Jego uczestnicy zbierali wówczas pieniądze na utworzenie dwóch Okien Życia – w Piotrkowie Trybunalskim i właśnie przy ul. Obywatelskiej. Dalszą zbiórką funduszy zajęła się łódzka Caritas. Okno, którym opiekują się siostry urszulanki, zostało poświęcone 19 marca 2010 r.
„Bardzo się cieszę, że ofiarność łodzian sprzed wielu lat, zaowocowała dzisiaj tym, że dziecko żyje, zostało uratowane i trafi do kochającej rodziny” – mówi Michał Owczarski, jeden z organizatorów tamtego marszu, szef Fundacji Życie.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.