Drukuj Powrót do artykułu

Wiślica: trudne negocjacje ws. przejęcia Muzeum Regionalnego

27 sierpnia 2015 | 10:31 | dziar Ⓒ Ⓟ

Trwają negocjacje w sprawie przejęcia przez samorząd województwa świętokrzyskiego Muzeum Regionalnego w Wiślicy, w którym zgromadzone są jedne z najstarszych obiektów z początków chrześcijaństwa na ziemiach polskich.

Pod opieką Muzeum Regionalnego w Wiślicy znajdują się obecnie średniowieczne podziemia pod bazyliką, Dom Długosza oraz pawilon archeologiczny, w którym można obejrzeć m.in. pozostałości romańskiego kościoła oraz misy chrzcielnej datowanej na IX wiek.

Jak informuje Jacek Kowalczyk, dyrektor Departamentu Promocji, Edukacji, Kultury, Sportu i Turystyki w Urzędzie Marszałkowskim w Kielcach, rozmowy trwają od ok. roku, ale procedurę przekazania instytucji wstrzymały zapisy umowy ze strony gminy, których nie chce zaakceptować samorząd województwa.

Dokument przygotowany przez gminę zawiera m.in. paragraf, z którego wynika, że województwo musiałoby zagwarantować osobom pracującym w wiślickiej placówce zatrudnienie przez 5 lat, a gdyby nowy organ prowadzący chciał ich zwolnić, musiałby im zapłacić z góry wynagrodzenie za całe 5 lat pracy. Dyrektor Kowalczyk kwestionuje kompetencje proponowanych przez gminę osób oraz podstawy prawne samego zapisu.

Zdaniem Kowalczyka, „bulwersujące i niepokojące” są też zapisy wskazujące na konieczność uzgadniania z wójtem Wiślicy osoby, która miałaby pełnić funkcję kierownika placówki. Samorząd województwa, który wspólnie z Ministerstwem Kultury przejmie prowadzenie i utrzymanie wiślickiej instytucji, chciałby zostawić ministerstwu decyzję tej sprawie.

„Osoba odpowiedzialna za kierowanie zabytkiem plasującym się w pierwszej piątce zabytków romańskich w Polsce i za pozyskiwanie funduszy na ten cel, musi być bez dwóch zdań kompetentna i doświadczona” – podkreśla Kowalczyk.

Samorząd Wiślicy chciałby także, aby w powoływanej przez ministra Radzie Muzeum Narodowego w Kielcach, znalazło się trzech przedstawicieli zgłoszonych przez wójta gminy. Za naruszenie każdego zapisu umowy województwo miałoby płacić karę w wysokości 50 tys. zł.

Wójt Wiślicy Stanisław Krzak poinformował, że poza kwestią uzgadniania kierownika muzeum – wszystkie zapisy podlegają negocjacjom.

Po przyłączeniu do Muzeum Narodowego, wiślickie zabytki otrzymywałyby dotację około 500 tys. zł rocznie od ministerstwa i samorządu województwa. Aktualnie, gmina przekazuje na działanie muzeum 50 tys. zł w skali roku.

Początki ośrodka kościelnego w Wiślicy to XI wiek. Pierwotny kościół był romański, następny – większy – także romański z kryptą (XII w.) W jego miejsce w I połowie XIII w. został zbudowany kolejny kościół romański – trójnawowy, z erygowaną przy nim kapitułą kolegiacką.

Obecny kościół zbudował Kazimierz Wielki w poł. XIV wieku, był on rozbudowywany do końca XIV wieku. Jest gotycki, murowany z ciosu, z pozostałościami romańskimi. W ołtarzu głównym – wczesnogotycka rzeźba tzw. Madonny Łokietkowej (Uśmiechniętej).

Obok bazyliki – w Domu Długosza z 1460 r. mieści się Muzeum Regionalne. Długosz, słynny kronikarz i prepozyt kapituły wiślickiej, wychowywał tutaj synów Kazimierza Jagiellończyka. Wielu absolwentów szkoły wiślickiej kontynuowało naukę na Akademii Krakowskiej.

Atrakcją Wiślicy są pozostałości fundamentów kościoła św. Mikołaja z X w. oraz gipsowej misy, która jest interpretowana jako naczynie służące do chrztu zbiorowego.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.