Wizyta ad limina była czasem budowania wspólnoty wiary

To był cenny czas budowania naszej wspólnoty wiary i posłania – podkreślili biskupie diecezji warszawsko-praskiej, abp Henryk Hoser i bp Marek Solarczyk podsumowując dla KAI swój udział w wizycie ad limina Apostolorum. – Ojciec Święty skracał niejako dzielący nas dystans traktując nas jak braci. Bardzo często powoływał się na swoje osobiste duszpasterskie doświadczenia będąc jednocześnie niezwykle delikatnym w formułowaniu postulatów – zauważył abp Hoser.

Z kolei bp Solarczyk zwrócił uwagę, że wyrażając uznanie dla Kościoła w Polsce za jego wierność doktrynalną i liturgiczną papież zachęcał Episkopat do ochrony depozytu wiary i wyjścia z Dobrą Nowiną do współczesnego świata. "Tłumaczył nam, że trzeba nieraz pozostawić dotychczasowe wizje, schematy, sposoby działania i być wrażliwym na ludzi i to, co oni z sobą niosą" – powiedział bp Solarczyk.

Zdaniem abp. Hosera cenny były słowa papieża poświęcone małżeństwu i rodzinie. – Ojciec Święty wyraził niezwykłe zatroskanie o jej kondycję w dzisiejszym świecie. Mówił, że ludzie żyją coraz częściej bez związków formalnych co nie sprzyja później trwałości rodziny i owocuje słabą dzietnością. W związku z tym zachęcał nas aby duszpasterstwo rodziny było linią przewodnią naszego działania w kierunku ewangelizacji społeczeństwa – powiedział bp warszawsko-praski.

"Cieszy mnie, że to co papieża Franciszka postuluje, w przypadku diecezji warszawsko-praskiej jest już realizowane w postaci bardzo przemyślanego programu i powoli ale skutecznie wchodzi w życie.

Wspominając wizytę w Papieskiej Radzi ds. Środków Społecznego Przekazu bp Solarczyk powiedział, że abp Celli przywołując konkretne analizy i dane wskazał na nowe technologie jako jedną z ważnych dróg dotarcia z Ewangelią do młodego pokolenia. Podzieliłem się więc tym jak to jest już realizowane w naszej diecezji, mam tu na myśli min. strony na Facebooku, co wywołało ogromną radość – powiedział bp Solarczyk.

Zdaniem obu biskupów ogromne znacznie miał także program duchowy, który towarzyszył wizycie ad limina. Zwracali uwagę, że celebrując we wspólnocie Episkopatu uroczyste msze św. w czterech bazylikach większych powierzali Bogu Kościół w Polsce, czerpiąc siłę do dalszej posługi.